Kierownictwo MON i Sztabu Generalnego WP przedstawiło dziś program „Tarcza Wschód”. Jego elementy to systemy wykrywania i ostrzegania, wysunięte bazy, węzły logistyczne, umocnienia czy systemy antydronowe. Program ma zostać zrealizowany do 2028 roku i kosztować ok. 10 mld zł. Obejmie odcinek granicy niemalże 700 km, z czego pomiędzy 400-500 km będzie dotyczył rozwoju różnego typu infrastruktury fortyfikacyjnej o różnym zaawansowaniu.
27 maja 2024 roku w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego, wicepremier Władysław Kosiniak Kamysz, sekretarz stanu w MON Cezary Tomczyk oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła zaprezentowali główne założenia narodowego programu odstraszania i obrony „Tarcza Wschód”.
Będziemy wzmacniać zaporę, która w wielu miejscach okazała się nieszczelna i nieskuteczna. Tutaj działania prowadzi MSWiA, które wzmacnia i modernizuje zaporę, ale jest to działanie odrębne od „Tarczy Wschód”, która ma być działaniem o charakterze militarnym. Jedno z drugim będzie się uzupełniać. To jest plan wieloletni na lata 2024-2028. Będziemy współdziałać z naszymi partnerami i sojusznikami w ramach NATO i Unii Europejskiej, szczególnie z państwami nadbałtyckimi (…) czerpiąc różnego rodzaju doświadczenia i wzorce. Będziemy ten projekt przedstawiać na poziome europejskim i natowskim, jako jeden z najważniejszych, zmieniających oblicze bezpieczeństwa w regionie
– mówił szef MON.
Działania podejmowane w ramach programu „Tarcza Wschód” mają na celu m. in. wzmocnienie zdolności Wojska Polskiego, w tym wzmocnienie systemów wykrywania, ostrzegania i śledzenia, przygotowanie wysuniętych baz operacyjnych, przygotowanie węzłów logistycznych oraz stworzenie odpowiedniej infrastruktury dla systemów antydronowych.
Program „Tarcza Wschód” wpisuje się w utworzenie kompleksowej, regionalnej infrastruktury obronnej budowanej we współpracy z państwami bałtyckimi do przeciwdziałania zagrożeniom na wschodniej flance NATO.
Mówiąc o głównych założeniach projektu „Tarcza Wschód” szef MON zaznaczył, że nowa infrastruktura i wykorzystane technologie mają na celu ochronę Rzeczypospolitej, utrudnianie przemieszczania się wojsk przeciwnika, ułatwianie poruszania się wojsk własnych, ochronę ludności i zapewnienie najwyższego bezpieczeństwa tym, którzy strzegą bezpieczeństwa państwa.
To są inwestycje dotyczące zarówno jednostek wojskowych i lotnisk, ale też spraw, które wiążą się z granicą Rzeczypospolitej. (…) Mamy do zabezpieczenia ok. 700 km granicy, w tym 400 km z Białorusią. Chcemy, żeby ten projekt był realizowany niezwłocznie. Zacznie się już w tym roku. Planowanie trwa. Chcemy, żeby ten program zakończył się w 2028 roku. Szacowany koszt to ok 10 mld zł. Mówimy tu tylko o kosztach materiałowych. To ogromna inwestycja w skali państwa, ale też w skali całego NATO
– tak o projekcie „Tarcza Wschód” mówił wiceminister Cezary Tomczyk.
Realizacja programu „Tarcza Wschód” znacząco wzmocni odporność państwa na zagrożenia militarne z kierunku wschodniego, ograniczy mobilność wojsk przeciwnika, jednocześnie zapewniając większą swobodę działania i zdolność przetrwania wojsk własnych, ale także ludności cywilnej.
Program „Tarcza Wschód” obejmie odcinek granicy niemalże 700 km., z czego pomiędzy 400-500 km. będzie dotyczył rozwoju różnego typu infrastruktury fortyfikacyjnej o różnym zaawansowaniu. Zasadniczym powodem, dla którego realizujemy ten program i w konsekwencji operację wojskową, jest zwiększenie odporności państwa oraz odstraszanie i przygotowanie do obrony rejonu przygranicznego. Ten aspekt rozumiem nie tylko w kontekście konfliktu o dużej intensywności i o charakterze symetrycznym, ale również konfliktu asymetrycznego oraz hybrydowego
– powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła, podczas prezentacji założeń programu „Tarcza Wschód”.
Każdego dnia będziemy działać, żeby Polska była bezpieczna. To jest proces wieloletni, tak jak transformacja armii, która nie zaczęła się dziś, ani nie skończy się jutro. To proces wieloletni, który wymaga odpowiedzialności i zaangażowania finansowego. Bardzo dziękuję wszystkim podatnikom, którzy składają się na bezpieczeństwo Polski. To dzięki wam możemy realizować proces modernizacji Wojska Polskiego oraz będziemy mogli realizować największa operacje odstraszania i obrony na wschodniej flance NATO, wschodniej granicy RP
– powiedział szef MON.
***
Program „Tarcza Wschód” to międzyresortowe przedsięwzięcie, którego celem zabezpieczeniem ściany wschodniej RP i tym samym wschodniej flanki NATO. W prace zespołu ds. koordynacji zadań w ramach programu zaangażowane są, poza Ministerstwem Obrony Narodowej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz Ministerstwo Infrastruktury.
1 komentarz
i po szkodzie głupi
28 maja 2024 o 15:00Twierdza Modlin, już w chwili oddawania do użytku była przestarzała i bezużyteczna.
Ale kto zarobił przy budowie, to pewnie nie z pustymi rękami do Szwajcarii uciekł.