Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odpowiedziało na anonimowe wypowiedzi źródeł rosyjskich na temat rzekomej gotowości Putina do „zamrożenia wojny” na obecnej linii frontu.
„Dlaczego rosyjskie źródła nagle mówią mediom, że Putin jest gotowy przerwać wojnę na obecnej linii kontaktu? Putin desperacko próbuje zakłócić szczyt pokojowy w Szwajcarii. Boi się jego powodzenia. Jego otoczenie wysyła te fałszywe sygnały o rzekomej gotowości do zawieszenia broni, mimo że wojska rosyjskie w dalszym ciągu brutalnie atakują Ukrainę” – wyjaśnił na portalu społecznościowym X minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
Minister jest przekonany, że Putin nie ma obecnie zamiaru wstrzymywać agresji.
„Tylko zasadniczy i zjednoczony głos większości świata może zmusić go do wybrania pokoju zamiast wojny. Właśnie temu ma służyć szczyt pokojowy. Dlatego tak się go boi. I dlatego tak ważne jest, aby przybyło jak najwięcej przywódców ze wszystkich kontynentów i części świata. Gdy cały świat wyrazi poparcie dla przywrócenia pełnej mocy Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, Rosja będzie zmuszona dokonać wyboru na rzecz pokoju” – dodał Kułeba.
Przypomnijmy, że agencja Reuters, powołując się na cztery anonimowe źródła rosyjskie, poinformowała dzisiaj, że Putin jest gotowy negocjować zawieszenie broni i zamrożenie wojny na istniejącej linii frontu.
„Putin może walczyć tak długo, jak potrzebuje, ale jest też gotowy na zawieszenie broni – zamrożenie wojny” – podało jedno z tych źródeł.
Opr. TB, x.com/DmytroKuleba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!