„Zaczęło się, nasi wycofują się ze stratami” – nad Dnieprem wzmogła się aktywność Ukraińskich Sił Zbrojnych, alarmują rosyjscy Z- propagandyści
Siły Zbrojne Ukrainy rzekomo odepchnęły rosyjskich okupantów na kierunku chersońskim.
W związku z intensyfikacją działań Ukraińców, paniczne posty opublikował rosyjski kanał Z „WDW na rzecz Uczciwości i Sprawiedliwości”, za którym mają stać oficerowie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej z dowództwa „Dniepr”.
Okupanci dali do zrozumienia, że Siły Zbrojne Ukrainy rzekomo rozpoczęły ofensywę – podaje Dialog.UA.
Według informacji, które obecnie docierają do nas, do sztabu dowodzenia GW Dniepr, ch***l (Ukraińcy – red.) wzmacniają działania swojej artylerii i dronów… Liczba łodzi wroga (…) wzrosła, za Dnieprem przekroczyła setkę. Być może rozpoczęła się ich operacja. Ale ich artyleria i ostrzał dronów jest teraz bezlitosny. Nasi odchodzą ze stratami – napisał rosyjski kanał Z.
Wieczorem kanał Z opublikował jeszcze bardziej niepokojącą dla Rosjan wiadomość.
Tepliński (dowódca grupy Dniepr Sił Zbrojnych Rosji – red.) prze***ł teraz wszystko (stracił – red.) – relacjonują okupanci.
Nad ranem ostatnia wiadomość została usunięta.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podaje w swoim przeglądzie, że według stanu na 9 marca siły ukraińskie utrzymują pozycje na lewym brzegu obwodu chersońskiego w rejonie Krynek.
Ponadto, według analityków ISW , 9 marca na zachodzie obwodu zaporoskiego Rosjanie wyhamowali tempo działań ofensywnych w rejonie m. Rabotyne, w związku z atakami ukraińskich dronów i trudnościami w oczyszczaniu zdobytych ukraińskich okopów.
Siły rosyjskie borykają się również z niewystarczającą ochroną przed bronią elektroniczną (EW) w pobliżu Rabotyne.
Jednocześnie, jak wynika z przeglądu, Rosjanie niedawno przesunęli się na zachód od Awdijiwki – 9 marca na tym terenie trwały walki.
ba/diaolog.ua
3 komentarzy
Krzysztof
10 marca 2024 o 14:47brawo Ukraina bić ruSSkich
Kocur
11 marca 2024 o 08:05Tak jest rąbać ich ile wlezie (chociaż świerzbi mnie aby użyć niecenzuralnych słów). Ale odkąd napadli sukinsyny na Ukrainę stałem się zajadłym rusofobem. Tak więc życzę im (ruchalom) wszystkiego najlepszego. Łopata na garb.
Jagoda
11 marca 2024 o 21:41Kocur akurat jedni są warci drugich ! Moja babcia mawiała, że im mniej tej wschodniej dziczy tym lepiej dla Polski i Polaków, a miała na myśli moskali, banderowców, białorusinów i żmudzinów.