Terminal naftowy Dörtyol na tureckim wybrzeżu Morza Śródziemnego nie będzie już przyjmować rosyjskiego importu w obliczu rosnącej presji sankcyjnej ze strony Stanów Zjednoczonych, informuje Reuters.
Firma Global Terminal Services (GTS), która obsługuje terminal w południowo-wschodniej prowincji Hatay w Turcji, podała, że poinformowała swoich klientów, że nie będzie przyjmować żadnych towarów z Rosji.
„GTS zdecydowało się zaprzestać wszelkich możliwych powiązań z rosyjską ropą i w związku z tym pod koniec lutego 2024 roku poinformowało swoich klientów, że nawet jeśli nie nastąpi naruszenie jakichkolwiek przepisów ustawowych, wykonawczych lub sankcji, nie przyjmie produktów pochodzenia rosyjskiego ani żadnych produktów ładowanych z Rosji jako dodatkowy środek zabezpieczający do obecnie obowiązujących sankcji” – podało GTS.
W oświadczeniu stwierdzono, że wszystkie poprzednie transakcje były w pełni zgodne z sankcjami, w tym z pułapem cenowym G7.
„Nowe podejście GTS to dodatkowy środek mający na celu radzenie sobie ze skutkami działań, które są poza zasięgiem i kontrolą GTS, pomimo wysiłków mających na celu przestrzeganie wszystkich mających zastosowanie sankcji” – dodał GTS.
Groźba nałożenia przez USA sankcji na firmy finansowe prowadzące interesy z Rosją już ochłodziła handel turecko-rosyjski, zakłócając lub spowalniając niektóre płatności zarówno za importowaną ropę, jak i turecki eksport.
ba/reuters.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!