Redakcja Newsweeka zorganizowała uroczystość wręczenia nagród im. Teresy Torańskiej. Podczas gali uhonorowano Andrzeja Poczobuta, Polaka z Białorusi, więźnia politycznego Aleksandra Łukaszenki, przetrzymywanego od 1074 dni za kratkami.
Andrzej Poczobut otrzymał nagrodę Newsweeka im. Teresy Taranskiej w kategorii „Postać 10-lecia”.
Doskonały dziennikarz, kolega, człowiek silniejszy niż stal. Andrzej nie mógł odebrać nagrody, gdyż przebywa w więzieniu już 1075 dni. On przeżyje. Zobaczycie! Napisze też tekst o upadku Łukaszenki – zauważył dziennikarz Jacek Pawlicki, cytowany przez portal radia Svaboda/Wolna Europa.
Andrzej Poczobut jest znanym dziennikarzem i osobą publiczną, do czasu aresztowania jednym z liderów niezarejestrowanego Związku Polaków na Białorusi.
8 lutego 2023 został skazany na 8 lat łagrów. Odkąd został przewieziony do kolonii w Nowopołocku, jego najbliższym ani razu nie pozwolono na spotkanie z Andrzejem. Nie udało się uzyskać zgody na rozmowę, choćby telefoniczną. Andrzej został pozbawiony przesyłek i korespondencji. Nie ma prawa odbierać paczek żywnościowych, rodzina nie ma prawa przekazać mu nawet ciepłych ubrań. Jest pozbawiony absolutnie wszelkiego kontaktu ze światem.
Kolonia w Nowopołocku, 500 kilometrów od rodzinnego Grodna, to jedno z najcięższych na Białorusi łagrów..
Bezpośrednio po przewiezieniu do kolonii został wtrącony do zimnego karceru, gdzie w samotności ma pozostać aż do końca lutego. Więzienna administracja w taki sposób chciałaby złamać Polaka.
Wiadomo, że naciskano na Andrzeja, żeby poprosił Aleksandra Łukaszenkę o łaskę. To ultimatum za zwolnienia z więzienia. Ale stanowczo odmówił. Wiedział bowiem, że to intryga władz.
Intryga oznaczająca konieczność wyjazdu z kraju, albo pozostanie w Grodnie pod warunkiem kolaboracji z reżimem Aleksandra Łukaszenki. A na to, nie pozwoliłby Andrzejowi honor.
Przypomnijmy, Andrzej Poczobut został oskarżony w politycznym procesie z dwóch artykułów kodeksu karnego. Za artykuły o polskim podziemiu niepodległościowym na Grodzieńszczyźnie i upominanie się o prawa Polaków z Białorusi do nauki języka polskiego, kultywowania polskich tradycji, prawa do znajomości historii, został skazany na osiem lat więzienia.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie w którym podkreśliło, że uwolnienie Andrzeja Poczobuta pozostaje dla MSZ priorytetem.
Najcięższy łagier i miejsce perfidnego ludobójstwa. Co się dzieje z Andrzejem Poczobutem
ba/svaboda.org/ press.pl
2 komentarzy
rafal
6 marca 2024 o 00:02Newsweek ,te koniukturalne pisemko ,nie ma żadnej wiarygodności do oceniania.
LT
6 marca 2024 o 00:40Spokoj i tylko spokoj I cicha dyplomacja.
Bez emocji,bez szumu.
Wierze ze Andrzej bedzie caly I zdrowy
Pozdrawiam