Białoruska dispora w Białymstoku podjęła akcję przed urzędem Wojewody Podlaskiego, której celem jest zwrócenie uwagi władz polskich na palący problem więźniów politycznych na Białorusi.
Białorusini wzywają Unię Europejską a przede wszystkim rząd Polski do postawienia ultimatum reżimowi Łukaszenki – informuje radio Racyja.
Organizatorzy akcji, uchodźcy polityczni z Białorusi zwracają uwagę, że narzędzia dyplomatyczne wobec władz Białorusi zostały wyczerpane, dlatego wskazują – do dyktatorów należy mówić w ich języku.
Oczekują postawienia Aleksandrowi Łukaszence ultimatum – uwolnienie wszystkich więźniów politycznych.
Autorzy petycji zwracają uwagę, że większość towarów z Rosji i Chin trafia polską koleją z terytorium Białorusi, więc zatrzymanie ruchu byłoby naprawdę poważnym i wymiernym ograniczeniem.
Jeżeli reżim Łukaszenki odmówi wykonania ultimatum w określonym terminie, to w ostateczności proponuje się czasowe wstrzymanie ruchu pociągów towarowych z Białorusi przez terytorium Rzeczypospolitej Polski, w tym tranzytowego ruchu z Rosji i Chin do krajów Unii Europejskiej, do czasu kiedy żądania zostaną spełnione.
Organizatorzy akcji podkreślają, że interesów handlowych nie można porównywać z ludzkim obowiązkiem ratowania życie zakładników politycznych na Białorusi, wśród których jest Polak Andrzej Poczobut. Przypominają, że liczba więźniów politycznych na Białorusi rośnie każdego dnia.
Jak podaje Racyja.com, petycja została przekazana wojewodzie Jackowi Brzozowskiemu.
Wojewoda obiecał doręczyć apel Ministrowi Spraw Zagranicznych RP. „Nasze drzwi są zawsze otwarte dla Białorusinów” – miał powiedzieć na pożegnanie wojewoda.
ba za racyja.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!