Na tymczasowo okupowanych terytoriach obwodu donieckiego Rosjanie obiecują emerytom pomoc humanitarną, jeśli przyjmą legitymację partyjną putinowskiej Jednej Rosji.
Według Centrum Narodowego Oporu Ukrainy najeźdźcy wywołali kryzys humanitarny na okupowanych terytoriach. Miejscowi mieszkańcy nie mają nawet środków do życia. Teraz wróg próbuje kupić tych, którzy są zależni od Federacji Rosyjskiej.
„To konieczne przy „wyborach prezydenta Federacji Rosyjskiej”, bo to kolejny etap w przygotowaniu do tej propagandowej farsy. Zgodnie z logiką okupanta, przyszli członkowie partii muszą zadbać o zwiększenie frekwencji w kilku otwartych punktach wyborczych” – czytamy w komunikacie.
Na terenach zajętych przez Rosjan odnotowuje się problemy z zaopatrzeniem w wodę, ogrzewanie i lekarstwa. Okupanci nie przywracają infrastruktury cywilnej, którą sami zniszczyli podczas zdobywania miast.
Zamiast zrobić coś pożytecznego dla ludności, Federacja Rosyjska wysłała „ideologów” FSB na okupowane południe Ukrainy, aby zintensyfikowali represje. Okupanci będą zwracać szczególną uwagę na dokumenty osobiste – przede wszystkim tych obywateli, którzy nie popierają okupacji. Ponadto wróg będzie kontynuował przymusową paszportyzację.
Opr. TB, sprotyv.mod.gov.ua
1 komentarz
Kocur
29 stycznia 2024 o 08:14Wszystko co ruskie, śmierdzi szwindlem na kilometr.