Jak informowaliśmy, 10 stycznia, niezapowiadaną w mediach wizytę złożył w Wilnie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Tymczaserm przywódca goszczącego kraju Gitanas Nausėda totalnie ignoruje szefa litewskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Gabrieliusa Landsbergisa. Na zaplanowaną na środę wizytę Zełenskiego i jego delegacji w pałacu prezydenckim szef dyplomacji nie otrzymał zaproszenia.
Jak poinformowała Eltę rzeczniczka prasowa ministra Landsbergisa Paulina Levickytė, minister Landsbergis spotka się na lotnisku w Wilnie z prezydentem Ukrainy, jednak minister nie pojedzie na spotkanie odbywające się w siedzibie prezydencji, ponieważ nie otrzymał zaproszenia.
ELTA zapytała administrację prezydenta o okoliczności tego spotkania – czy minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba weźmie udział w spotkaniu wspólnie z Wołodymyrem Zełenskim oraz dlaczego minister Gabrielius Landsbergis nie otrzymał zaproszenia na spotkanie. Jednak pisemna odpowiedź, jaką przekazał redakcji doradca prezydenta Ridas Jasiulionis, nie odpowiada bezpośrednio na postawione pytania – wskazuje jedynie, dlaczego na spotkanie zaproszony został minister obrony Arvydas Anušauskas.
Na spotkaniu Prezydentów Litwy i Ukrainy zwrócono uwagę na kwestie pomocy wojskowej. Poruszono kwestie udzielania pomocy wojskowej, szkolenia żołnierzy ukraińskich, współpracy przemysłu zbrojeniowego oraz rozminowywania terytoriów Ukrainy, dlatego na spotkanie zaproszono ministra obrony A. Anušauskasa,
– poprzekazał R. Jasiulionis.
W siedzibie prezydenta Litwy, z Zelenskim spotka się oprócz Nausėdy, ambasador Litwy na Ukrainie Valdemaras Sarapinas. W delegacji są także Asta Skaisgirytė i Kęstutis Budrys, główni doradcy ds. polityki zagranicznej i kwestii bezpieczeństwa narodowego.
Dłoń Zełenskiemu poda także Frederiks Janson, szef Zespołu ds. Komunikacji Prezydenta, który w ostatnim czasie prowadził rozmowy z MSZ w sprawie ambasadora w Polsce (ta kwestia mocno dzieli polityków -red.). W spotkaniu wezmą udział także główny doradca Ieva Ulčickaitė oraz szef Grupy ds. środowiska i infrastruktury Jarosław Niewierowicz.
Minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis twierdzi, że taka decyzja nie została podjęta z jego woli.
To nie jest mój démarche ani moja decyzja. To na pewno nie moja decyzja, że mnie tam nie ma. Na pewno nie jest to decyzja ministra spraw zagranicznych,
– powiedział dziennikarzom przed posiedzeniem rządu Landsbergis i odmówił komentarza w kwestii, czy prezydent nie naruszył protokołu dyplomatycznego, nie zapraszając go na spotkanie.
„Wezmę udział w spotkaniu później – premier zaprosiła mnie do swojej delegacji” – dodał minister.
ba za lrt.lt.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!