Ukraiński sąd skazał zaocznie na karę dożywotniego więzienia lekarkę z Mariupola, która w marcu 2022 roku, na początku rosyjskiego ataku na to miasto na wschodzie Ukrainy, wydała siłom wroga siedmiu rannych ukraińskich żołnierzy.
Poinformowała o tym Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Jak podaje SBU, lekarka Wałentyna Czechowa przeszła na stronę przeciwnika i podczas walk o miasto wydała rosyjskim wojskowym siedmiu żołnierzy przyjętych do szpitala, w którym pracowała.
Śledczy ustalili, że doszło do tego po zajęciu placówki przez okupantów, gdy grupa Rosjan próbowała znaleźć wśród pacjentów ukraińskich żołnierzy.
Personel medyczny szpitala zdawał sobie sprawę z ryzyka, dlatego zniszczył mundury ukraińskich wojskowych, ich dokumenty i amunicję.
Żołnierzy włączono do ewidencji jako cywilnych pacjentów, rannych w wyniku działań bojowych w mieście.
Jednak podczas obchodu lekarka pokazała okupantom miejsca, w których leżeli poszkodowani ukraińscy wojskowi.
Później okupanci uwięzili Ukraińców i wywieźli ich do katowni, gdzie jeńcy byli poddawani torturom.
Czechowa pokazała też Rosjanom jednego z lekarzy, który próbował ratować rannych wojskowych. Mężczyźnie odebrano dokumenty i samochód oraz powiedziano mu, by szykował się na „powolną śmierć”.
W ostatniej chwili lekarzowi udało się uciec.
Śledczy ustalili, że w nagrodę za współpracę z okupantami lekarce zaproponowano funkcję ordynatorki jednego z oddziałów zajętego szpitala.
Ukraiński sąd skazał kobietę zaocznie na dożywocie za zdradę.
RTR na podst. TVP Info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!