Dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy Ołeksandr Łytwinienko powiedział, że Rosja jest zdeterminowana walczyć „tak długo, jak będzie to konieczne”. Jego zdaniem wojna weszła w fazę wyczerpania.
Na blogu Interfax-Ukraina Łytwinienko zauważył, że Federacja Rosyjska skoncentruje się na trzech zadaniach na Ukrainie: froncie, niszczeniu infrastruktury i podważaniu jedności społecznej.
„Cele pozostają niezmienne. Putin potrzebuje jak najwięcej terytorium Ukrainy, bo Rosjanom chodzi o „powrocie pierwotnych ziem rosyjskich”. Wojna weszła w fazę wojny na wyniszczenie. Jest więcej dowodów na to, że Kreml jest gotowy prowadzić wojnę tak długo, jak będzie to konieczne” – zauważył.
Według niego Rosja już uwzględnia czynnik „specjalnej opercji wojskowej” w swoich planach rekrutacji do armii na lata 2024–2025. Moskwa uważa, że środków wystarczy na prowadzenie operacji wojskowych z Ukrainą na obecnym poziomie przez długi okres.
Ponadto Kreml jest przekonany, że wewnętrzne zasoby Ukrainy rzekomo „zbliżają się do całkowitego wyczerpania”. Za namową FSB Putin chce skorygować swoją strategię.
Łytwinienko przekonuje, że Rosja skoncentruje się na trzech zadaniach: nacisku na całej linii frontu z zajęciem indywidualnych, ważnych politycznie i medialnie punktów, w szczególności Awdijiwki; niszczenia infrastruktury krytycznej (elektrowni, rafinerii, węzłów transportowych) zimą w celu obniżenia jakości życia; podważaniem jedności społecznej poprzez podsycanie ambicji i prowokowanie wojska („tylko oni mogą przywrócić porządek”) i opozycyjnych sił politycznych („tylko oni są godni przewodzić Ukrainie”).
Na Ukrainie musi uformować się masa krytyczna niezadowolenia z polityki obecnego rządu.
Szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy uważa, że Rosji jest obojętne, kto obejmie władzę na Ukrainie po obecnym przywództwie. Rosjanie są jednak przekonani, że ktokolwiek to będzie, nie będzie w stanie przejąć kontroli nad sytuacją, a Ukraina pogrąży się w chaosie, a pomoc międzynarodowa ustanie. Wtedy Kijów rzekomo będzie zmuszony zasiąść do stołu negocjacyjnego.
Wcześniej media informowały, że przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej rozpoczęli rozmowy z Ukrainą w sprawie możliwości przeprowadzenia negocjacji pokojowych z Rosją. Zaznaczono, że Ukraina będzie miała prawdopodobnie czas do końca roku lub nieco dłużej, zanim rozpoczną się bardziej aktywne i pilne dyskusje na temat negocjacji pokojowych.
Departament Stanu USA stwierdził, że nie wie o żadnych rozmowach z Ukrainą dotyczących jakichkolwiek negocjacji pokojowych z Rosją i podkreślił, że wszelkie negocjacje są sprawą Ukrainy.
Prezydent Wołodymyr Zełenski zapewnił, że Ukraina jest otwarta na pokojowe inicjatywy któregokolwiek państwa, jeżeli inicjatywy te wynikają z konieczności całkowitego wycofania wojsk rosyjskich z suwerennego terytorium Ukrainy.
Opr. TB, interfax.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!