Obrona powietrzna Ukrainy zestrzeliła 29 z 38 dronów podczas 8-godzinnego rosyjskiego ataku w nocy z piątku na sobotę. W stolicy Ukrainy słychać było wybuchy. Szef miejskich władz Serhij Popko podał na Telegramie, że Rosjanie użyli co najmniej dziesięciu dronów Shahed w okolicach Kijowa.
Rosja przeprowadziła kolejny atak bezzałogowcami kilkoma falami, w różnych regionach Ukrainy.
Alarm przeciwlotniczy ogłoszono m.in. w Kijowie. Nocą władze stolicy informowały o strąceniu wszystkich bezzałogowców wycelowanych w miasto.
„Atak na Kijów przeprowadzono z południa. Mimo to rosyjskim operatorom nie udało się zmylić naszej obrony przeciwlotniczej. Wszystkie aparaty zostały zestrzelone, zanim doleciały do centrum”
– napisano w komunikacie.
W sobotę rano spływają informacje o skutkach nocnych ataków w różnych rejonach.
W obwodzie odeskim uderzono w obiekt infrastruktury energetycznej, a jedna osoba została ranna.
W obwodzie zaporoskim wybuchło kilka pożarów na terenie obiektów infrastruktury.
Serhij Popko przypomina, że to drugi w tym miesiącu atak rosyjskich bezpilotowców na ukraińską stolicę.
Poprzednio 10 listopada również wystrzelono je z południowej części kraju.
RTR na podst. Telegram, TVP Info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!