Białoruski dyktator złożył Polsce życzenia z okazji Dnia Niepodległości i oświadczył, że wyciąga do Polaków „przyjazną rękę współpracy”
„W naszej wspólnej przeszłości jest wielowiekowe wspólne dziedzictwo chrześcijańskie i kulturowe, szerokie i przyjacielskie kontakty między mieszkańcami obu krajów. A przyszłość możemy budować tylko zwracając szczególną uwagę na wydarzenia historyczne i wzmacniając więzi w oparciu o zasady partnerstwa i zaufania” – czytamy w liście gratulacyjnym Łukaszenki.
Dyktator podkreślił, że Białorusini szanują wybór dokonany ostatnio przez obywateli Polski [odnosząc się do wyników wyborów parlamentarnych, który daje większość koalicji szansę na utworzenie rządu].
Jego zdaniem ten wybór: „wyraźnie pokazał chęć zaprzestania bezsensownego poszukiwania wewnętrznych sprzeczności i zewnętrznych zagrożeń. Mam nadzieję, że w Warszawie usłyszą głos swoich obywateli wzywających do życia w pokoju i zgodzie z przedstawicielami wszystkich narodów i religii oraz rozważą przyjazną rękę współpracy skierowaną do Białorusi” – napisał Aleksander Łukaszenka.
Wyraził także pewność, że najlepszą gwarancją bezpieczeństwa dziś dla Polski jest „przyjazne sąsiedztwo, położenie kresu nieuzasadnionej militaryzacji kraju i wyścigu zbrojeń”.
„Tylko razem, krok po kroku, będziemy mogli przyczynić się do przezwyciężenia konfrontacji w naszym regionie. Strona białoruska jest na to gotowa” – dodał Łukaszenka.
Jak zauważa internetowa gazeta Nasza Niwa, w ostatnich tygodniach Aleksander Łukaszenka nieznacznie dostosował swoją retorykę wobec naszego kraju.
27 października pochwalił Polaków za oddanie głosu w wyborach na opozycję, a następnie pogratulował narodom Austrii i Czech, mówiąc: „trudne czasy miną, a współpracę odnowimy z potrójną siłą”.
ba za nashaniva.com
2 komentarzy
Wujek dobra rada
12 listopada 2023 o 02:00Olek, zajmij się sprawami swojego kraju.
LT
12 listopada 2023 o 03:32Ten czlowiek rzadzi swoim krajem z pistoletem przylozonym do glory.Czas pokaze jak zapisze sie w historii.