Premier Armenii Nikol Paszynian zapewnia, że UE jest kluczowym partnerem, który wspiera fundamentalne reformy rządu Armenii w ostatnich latach.
„Mogę jasno i pewnie stwierdzić: Republika Armenii jest gotowa zbliżyć się do Unii Europejskiej w takim stopniu, w jakim Unia Europejska uzna to za możliwe. W naszym wspólnym oświadczeniu z przewodniczącą (Komisji Europejskiej – przyp. red.) stwierdzono: „W tych trudnych czasach UE i Armenia stoją ramię w ramię”– podkreślił premier Armenii Nikol Paszynian podczas przemówienia w Parlamencie Europejskim, o czym donosi News.am.
Dodał, że Armenia oczekuje dalszej współpracy z UE w obszarach reformy policji, służb ratowniczych, niezależnego sądownictwa, reformy edukacji i administracji publicznej.
„Jesteśmy zdeterminowani, aby dalej wzmacniać stosunki między UE a Armenią. W dłuższej perspektywie Unia Europejska i Armenia są zdecydowane wzmacniać swoje więzi gospodarcze, pracując nad ujawnieniem pełnego potencjału kompleksowej i rozszerzonej umowy o partnerstwie” – powiedział Paszynian.
W ostatnich miesiącach stosunki Armenii z Rosją, wieloletnim sojusznikiem Erywania, uległy gwałtownemu pogorszeniu. W Armenii coraz częściej pojawiały się głosy wzywające do opuszczenia szeregów OUBZ – organizacji bezpieczeństwa działającej pod auspicjami Federacji Rosyjskiej.
Po błyskawicznej operacji Azerbejdżanu mającej na celu przejęcia Górskiego Karabachu pod swoją kontrolę, Armenia obarcza Federację Rosyjską odpowiedzialnością nie tylko za całkowitą bierność „sił pokojowych” stacjonujących w Karabachu, ale także za otwarte i działania na korzyść Baku.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji publicznie skrytykowało ostatnie wypowiedzi premiera Armenii Nikola Paszyniana za „odwrócenie się od Federacji Rosyjskiej”.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!