Walczący na froncie były lider „Prawego Sektora” i dowódca „Ukraińskiej Armii Ochotniczej” Dmytro Jarosz, uważa, że po zwycięstwie w wojnie z Rosją Ukraińcy będą musieli stoczyć kolejną „wojnę”.
Będą musieli chronić swoje „tradycyjne wartości” przed wpływami, które uniemożliwią im rozwiązanie problemów demograficznych.
Jarosz wskazuje, że ukraiński rząd nie musi się martwić, czy wpuszczać miliony migrantów na Ukrainę po zakończeniu wojny, ale o to, jak zbudować taką Ukrainę, na którą powrócą miliony ukraińskich mężczyzn i kobiet.
Nacjonalistyczny polityk podkreśla, że trzezba zachować czujność, aby w stronę Ukraińców nie rzucano „spraw antynarodowych”. Sugeruje, że Ukraina będzie się mierzyć z politykę genderową, równości płci lansowaną na Zachodzie Europy.
„Do tego, aby urodziało się dziecko potrzebny jest mężczyzna i kobieta. Dlatego nie możemy pozwolić, aby nasi mężczyźni i kobiety, nasze dzieci i wnuki zostały zamienione w „to” lub „nie wiadomo co” przez wszelkiego rodzaju obrzydliwości… Mówię moim dzieciom: „Jeśli pokonamy tego wroga, będziecie walczyć z innym… Ponieważ ten wróg zabija nasze ciało narodowe, a ten, który już za nim podąża, zabija ukraińską duszę” – napisał polityk.
ba za facebook.pl
5 komentarzy
AdamB
28 września 2023 o 12:46Fantastyczny artykuł.Teraz już można do woli szczuć na naszego sąsiada, jak to ostatnio jest w modzie.
oszczep
28 września 2023 o 13:31Nie płacz rosyjski trollu.
oszczep
28 września 2023 o 13:14Piękne słowa.
Dominik
28 września 2023 o 17:14Problem to niedługo będzie ale z nimi u nas to dopiero początek PiS zrobił z kraj dwu narodowy bez pytania nikogo o zdanie teraz wiadomo po co porozumienie wojskowe 2016 r o nieodpłatnym przekazywaniu uzbrojenia Ukrainie na długo przed tzw wojna
Kressowiak
28 września 2023 o 23:59Ależ Dmytro….tę wojnę o której piszesz, Rosja Putina już od dawna z Zachodem prowadzi !!!
Chcesz się przyłączyć ?????
My też bylibyśmy taka wojną zainteresowani, ale sojuszem z Putinem już nie….
Musisz wybrać….