W poniedziałkowym wieczornym przemówieniu prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił „postęp w rozwiązaniu sporu dotyczącego jednostronnych ograniczeń na towary rolne z Ukrainy w sąsiadujących państwach członkowskich UE” – informuje „Europejska Prawda”.
Zełenski zauważył, że Komisja Europejska poparła mapę drogową wzajemnego monitorowania eksportu zbóż zawartą w decyzji o zniesieniu embargo na import ukraińskiego zboża do UE.
„W większości kwestii stopniowo usuwamy emocje z tego tematu. Praca z sąsiadami może i powinna stać się całkiem konstruktywna i Ukraina robi wszystko, aby to osiągnąć” – dodał głowa państwa.
Podziękował także państwom, które „nie pozwoliły na łamanie zasad handlowych Unii Europejskiej i Układu Stowarzyszeniowego”, czyli nie uciekały się do jednostronnych ograniczeń.
„Oczekujemy takiej samej konstruktywnej wspólnej pracy, jak w przypadku Bułgarii i Rumunii od innych sąsiadujących krajów. Unia Europejska jest przestrzenią wzajemnego zrozumienia i współpracy. Tak właśnie powinno być” – podsumował.
Warto jednak zaznaczyć, że sam tranzyt zboża z Ukrainy odbywa się bez zakłóceń a nawet rośnie, i to mimo skargi złożonej przez Ukrainę do Światowej Organizacji Handlu.
„Mamy świeże dane z sierpnia 2023 – Ukraina wyeksportowała przez korytarze solidarnościowe (czyli tranzytem przez granice i terytorium RO, PL, HU i SK) rekordowe 4 mln ton ziarna! Mimo że był zakaz „przygraniczny”, a przed zakazem eksportowała miesięcznie 2,9 mln ton” – poinformował 23 września Janusz Wojciecjowski, komisarz odpowiedzialny w UE za rolnictwo.
3 komentarzy
Kocur
26 września 2023 o 09:19Z całym szacunkiem Panie Prezydencie Załenski, trzeba było się dwa razy zastanowić i nie rozpętać tego całego zamieszania, bo nie posłużyło to dobrze we wzajemnych stosunkach z krajami, które potężnie wsparły Ukrainę w wojnie z rosją. Teraz poniewczasie studzimy emocje. I po co to wszystko było?
oszczep
26 września 2023 o 10:14Pr. Zełeński być może i studzi ale w taki sposób, że kontynuuje plan przyczynienia się do obalenia rządów PiS na zlecenie Niemiec w zamian za jakieś obietnice od Niemców. W uproszczeniu pr. Zełeński mówi , że z tymi racjonalnymi krajami (czytaj nie z Polską) udało się dojść do porozumienia natomiast aby dojść do porozumienia z tą nierozsądną Polską potrzebna jest oświecona UE czyli … Niemcy.
Teatrzyk trwa dalej. Polska nie mogła mieć żadnych szans się dogadać bo celem tego teatrzyku było obalenie rządów PiS. Gdyby było inaczej pr. Zełeński nie wyskoczyłby z tym na miesiąc przed wyborami w Polsce i to w tak ostry sposób wygłaszając część scenariusza tego teatrzyku na posiedzeniu ONZ.
Martin
26 września 2023 o 14:44Ok jeśli chodzi o oszustwo zbożowe to według Jankesów i ich wywiadu cala ta przewałka jest grubą nicią szyta, i jak już widzimy, ma znaczący wpływ na stosunki Amerykańsko Ukraińskie. Według źródeł rządowych aferę zbożową rozkręcał premier Ukrainy Denysa Szmyhala przy pomocy kilku ministrow jak i oligarchy Rinata Akhmetov jak już byli pewni ze Polska zablokuje Ukraińskie zboże. Warto dodać ze sam Szmyhala jest ponoć zagorzałym nacjonalista, który jest wielbicielem Niemiec i to on dąży do większej współpracy z Niemcami, jako pośrednicy są tam też wymieniani mer Kijowa Klitschko i gen Valerii Zaluzhnyi. Z tego co wyczytałem jest to walka wewnątrz Ukrainy pomiędzy premierem Szmyhala, który podobno gardzi Zełenskim, a nawet groził śmiercią Podolyakowi. Po przemówieniu w UN/ONZ Żeleński został „obity” przez Sleepy Joe ze nie gryzie się reki, która cię karmi, miał na myśli USA i Polski. Amerykanie już zażądali od Ukraińców tzw submit request and get approval, polega to na tym ze poprzednio dostawali kasę i potem się niby rozliczali, a teraz jest odwrotnie, muszą udowodnić, na co idzie ta kasa, ile będzie ten projekt/proces trwał i tak dalej. Republikanie chcą też wprowadzić swoją kontrolę, co w rezultacie będzie bardzo biurokratyczne, i minie dużo czasu, zanim Ukraina dostana kasę. Wprowadzę komisje, które będą rozliczały Ukraińców z ilości potrzebnej broni i amunicji. Dlatego Żeleński był w szoku, kiedy wyjeżdżał do Kanady, a tu Justin za dużo nie będzie mógł mu zaoferować, skora sam jest na świeczniku. Wygląda na to ze Sleepy Joe, może nie darzyć pana Jarka jakąś tam wilka miłością, ale ma dla niego respekt, ponieważ Polska wiedziała o planach Szmyhala tak szybko jak oni się sami dowiedzieli. Teraz Amerykanie będą naciskać, i Ukraina jest w bardzo nieciekawej sytuacji, gdzie największy sponsor przestaje Ci ufać.