Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zakończył w niedzielę 17 września kilkudniową wizytę w Rosji otrzymując na pożegnanie od władz tego kraju… kamizelkę kuloodporną i drony! Ten ostatni prezent ma symboliczny wydźwięk w kontekście obaw Zachodu, że Pjongjang i Moskwa zawrą sojusz militarny.
Uroczystość pożegnania odbyła się na dworcu kolejowym w mieście Artiom, skąd pociąg północnokoreańskiego przywódcy wyruszył w drogę powrotną. Na krótkim nagraniu opublikowanym przez oficjalne media rosyjskie widać, jak Kim macha na pożegnanie rosyjskiej delegacji.
Przed odjazdem Kim Dzong Un otrzymał prezenty: kamizelkę kuloodporną, pięć dronów kamikadze, których typu media nie ujawniły i inny samolot bezzałogowy — jak podano, Gerań-25. Władze rosyjskiego Kraju Nadmorskiego oznajmiły, że maszyny te produkowane są w tym regionie — relacjonuje niezależny rosyjski portal Mediazona.
Prezenty o charakterze militarnym mają szczególnie symboliczny wydźwięk w kontekście obaw Zachodu przed potencjalnym sojuszem wojskowym Moskwy i Pjongjangu — podkreśla AFP.
W wyniku spotkania Władimira Putina i Kim Dzong Una 13 września na rosyjskim Dalekim Wschodzie podpisane zostały różne umowy dotyczące ukraińskich terytoriów zajmowanych przez Rosję. Między innymi Putin namówił Kima do otwarcia północnokoreańskich przedstawicielstw dyplomatycznych w Doniecku i Ługańsku. Ich głównym zadaniem ma być ułatwienie przywożenia na okupowane terytoria pracowników i angażowanie obywateli Korei Północnej w prace budowlane w tym regionie.
Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol nazwał możliwą współpracę wojskową między Rosją a Koreą Północną nielegalną.
„Współpraca wojskowa między Koreą Północną a Rosją jest nielegalna i niewłaściwa, ponieważ jest sprzeczna z rezolucjami Rady Bezpieczeństwa ONZ i innymi międzynarodowymi”
– powiedział prezydent Korei Południowej.
RES na podst. AFP; Mediazona
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!