Koncesje udzielane Rosji jedynie zaogniają wojnę przeciwko Ukrainie, zamiast ją skończyć. Popieramy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w jego apelu o zintensyfikowanie nakładanych na Rosję sankcji – zaapelował minister spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna.
Estoński polityk skomentował w ten sposób słowa sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa o „aktywnym zaangażowaniu organizacji” w próby poprawienia warunków eksportu rosyjskich nawozów i zbóż.
„Musimy pamiętać, że to Rosja i tylko Rosja jest odpowiedzialna za rozpoczęcie wojny przeciwko Ukrainie”
– napisał w oświadczeniu szef MSZ Estonii.
„Estonia zdecydowanie i jednogłośnie popiera wezwania prezydenta Zełenskiego dotyczące wzmocnienia sankcji przeciwko Moskwie”
– dodał Margus Tsahkna.
Dyplomata odniósł się do słów Antonio Guterresa, który przyznał w czwartek, że „ONZ jest aktywnie zaangażowana w próby poprawienia warunków eksportu rosyjskich nawozów i zbóż”, co miałoby przekonać Moskwę do powrotu do umowy umożliwiającej eksport ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne.
„ – Wierzymy, że niezbędnym jest utworzenie systemu wzajemnych gwarancji”
– powiedział sekretarz generalny ONZ.
Ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych oceniło, że wszelkie osłabienie sankcji przeciwko Rosji oznaczałoby wygraną tego kraju.
„Stanowisko strony ukraińskiej pozostaje niezmienne: osłabienie części reżimu sankcyjnego wobec Rosji w zamian za przywrócenie umowy zbożowej będzie zwycięstwem rosyjskiego szantażu żywnościowego i zaproszeniem Moskwy do kolejnych fal szantażu”
– napisał w mediach społecznościowych Ołeh Nikołenko, rzecznik ukraińskiego ministerstwa.
RTR na podst. TVP Info, Polsat News
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!