Władze Ukrainy rozpoczęły zabiegi o objęcie sankcjami międzynarodowymi osób odpowiedzialnych za organizację rosyjskich pseudowyborów regionalnych na terenach okupowanych przez Rosję – poinformowało w piątek 8 września Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Kijowie.
„Osoby zamieszane w organizację tych pseudowyborów – w tym władze Federacji Rosyjskiej, przedstawiciele administracji okupacyjnych i struktur wyborczych – powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Inicjujemy objęcie ich nowymi sankcjami międzynarodowymi”
– oświadczyło ukraińskie MSZ w komunikacie na stronie internetowej.
Podkreślono, że pseudowybory na okupowanych terenach ukraińskich – w obwodach donieckim, ługańskim, zaporoskim i chersońskim oraz na Krymie –
„nie będą miały żadnych skutków prawnych”. Działania władz Rosji są naruszeniem „suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy” i norm prawa międzynarodowego; pseudowybory pogłębiają delegitymizację rosyjskiego systemu prawnego
– dodało MSZ.
Unia Europejska także w piątek nałożyła sankcje na sześć osób, odpowiedzialnych za poważne pogwałcenie praw człowieka w Federacji Rosyjskiej i na terytoriach Ukrainy tymczasowo okupowanych przez Rosję, w tym naruszenia wolności opinii i wypowiedzi.
Wśród tych osób znajdują się prokuratorzy i sędziowie, pracujący w sądach utworzonych przez rosyjskie siły okupacyjne na nielegalnie zaanektowanym Krymie. Brali oni udział w politycznie umotywowanym postępowaniu sądowym przeciwko dziennikarzowi Władysławowi Jesypence, który został skazany na 6 lat więzienia i Tatarowi krymskiemu Narimanowi Dżelałowowi.
W nocy z czwartku na piątek zniszczono lokal wyborczy w okupowanym Berdiańsku na południu Ukrainy, gdzie najeźdźcy zamierzali przeprowadzić nielegalne wybory samorządowe; to już trzeci skuteczny zamach na tego typu obiekt po wcześniejszych atakach w Nowej Kachowce i Kamionce Dnieprzańskiej – powiadomił lojalny wobec Kijowa mer Melitopola Iwan Fedorow.
„Okupanci hucznie rozpoczynają wybory w Berdiańsku. O północy na terenie tamtejszego liceum, gdzie wróg zorganizował jeden z lokali wyborczych, rozległy się dwa potężne wybuchy. Ochrona złożona z [rosyjskich] wojskowych nie zdążyła z pomocą i znalazła się pod gruzami”
– poinformował samorządowiec w komunikacie na Telegramie.
RTR na podst. Telegram; PAP
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!