Totalny odlot Łukaszenki! Polska zamyka granicę bo jej obywatele chcą uciekać na Białoruś!
W środę szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau powiedział, że zamknięcie granicy polsko-białoruskiej jest możliwe, a nawet prawdopodobne.
Wyjaśnił, że jest to kwestia porozumienia się trzech państw: Polski, Litwy i Łotwy.
Polski minister poinformował, że „takiej decyzji należy spodziewać się nie w ciągu miesięcy, tylko najprawdopodobniej, jeśli do niej ma dojść, odpowiednio wcześniej”.
Zapytany, czy będzie to całkowite zamknięcia granicy polsko-białoruskiej, minister Rau odpowiedział, że „taka opcja jest możliwa”.
„Może nawet prawdopodobna”
– wskazał.
Do zapowiedzi Polski, Litwy i Łotwy odniósł się białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka
„Chcą się popisywać. Ale to im wyjdzie bokiem. Jeśli chcą zamknąć, niech zamkną. Komu zrobią krzywdę? Tylko pogorszą swoją sytuację i swojego narodu”
– oświadczył białoruski dyktator.
W wypowiedzi dla państwowej agencja informacyjna zasugerował, że „władze sąsiadujących krajów boją się, że ich obywatele przyjadą na Białoruś”. Poinformował społeczeństwo Białorusi, że podczas ruchu bezwizowego, Białoruś miało odwiedzić około 700 tys. osób.
Przywódca Białorusi powiedział, że zamknięcie granicy przez Litwę, Łotwę i Polskę poskutkuje tym, iż sytuacja tych krajów ulegnie pogorszeniu.
„I tak ludzie byli już zubożeni: zimą dawaliśmy im drewno na opał, bo nie było czym grzać. I na litość boską, pomożemy im, będzie to konieczne – pomożemy za darmo, aby ludzie mogli to znieść”
– oświadczył Łukaszenka.
RTR na podst. Telegram, belta.by, niezalezna.pl
1 komentarz
Kamcio
27 sierpnia 2023 o 22:52Lepiej niech psychol uważa na swój tyłek, bo to w końcu on wziął prigożyna pod skrzydełko, a to w końcu oficjalnie zdrajca był.