Zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych wskazują, że ukraińskie wojska prawdopodobnie wkroczyły do wsi Robotyne na Zaporoża – miejsca, w którym od kilku tygodni toczą się ciężkie walki – podała amerykańska stacja telewizyjna CNN.
Ukraińskie wojsko nie potwierdziło jeszcze zajęcia tej wioski. Jedno ze zdjęć przedstawia ukraińskiego żołnierza stojącego przed znakiem drogowym przy wjeździe do miejscowości. Nie udało się jeszcze potwierdzić przy pomocy geolokacji gdzie wykonano zdjęcie – czytamy w relacji CNN.
„Rosjanie używali wcześniej od 400 do 500 pocisków artyleryjskich dziennie, teraz liczba ta spadła do maksymalnie 300”
– poinformowała w piątek 11 sierpnia Natalia Humeniuk, rzeczniczka wojsk ukraińskich na południu kraju.
Na problem braku amunicji, z którym na południu Ukrainy mierzą się Rosjanie, zwrócono uwagę już w ubiegłym tygodniu. Rzecznika podkreśliła wówczas, że:
„od czasu do czasu okupanci są w stanie sięgnąć po pewne rezerwy amunicji, sprzętu czy personelu, jednak wysiłki te nie nadążają za dynamiką walk”.
Humeniuk informowała wcześniej, że wojsko rosyjskie ściąga oddziały z obwodu zaporoskiego, by wypełnić powstające na południu luki w personelu.
„Oznacza to, że uderzanie w linie komunikacyjne i zaopatrzeniowe wroga oraz niszczenie jego magazynów przyniosło efekty. W ciągu tylko ostatniej doby zniszczyliśmy na odcinku południowym dwa potężne działa oraz zneutralizowaliśmy 55 rosyjskich najeźdźców”
– zaznaczyła rzeczniczka.
Dowódca ukraińskich wojsk lądowych generał Ołeksandr Syrski potwierdził, że siły rosyjskie „stworzyły pięść” do uderzenia na kierunku Kupiańska. Zdaniem generała Rosjanie wybrali ten kierunek jako główny punkt swoich działań ofensywnych.
„Ukraińska obrona pozostaje jednak mocna”
– zapewnia jednak Syrski.
Dodał, że jednostki artyleryjskie Sił Obronnych Tawria zabiły 49 rosyjskich żołnierzy, raniły ponad 200 i zniszczyły 16 jednostek sprzętu wojskowego wroga w ciągu ostatniej doby.
Strona rosyjska również mówiła o ciężkich walkach w tym rejonie.
Już w czwartek 10 sierpnia lokalne władze ogłosiły początek obowiązkowej ewakuacji mieszkańców 37 osiedli rejonu kupiańskiego.
Ukraińska armia powstrzymują rosyjską ofensywę w sektorach Awdijiwki i Marjinki, a w ciągu ostatniej doby na linii frontu miało miejsce łącznie 25 starć bojowych – informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Na odcinku awdijiwskim, pod ciężkim ostrzałem wrogich samolotów i artylerii, ukraińskie siły obronne nadal powstrzymują rosyjską ofensywę w pobliżu Awdijiwki w obwodzie donieckim. Najeźdźcy ostrzelali ponad 10 miejscowości, w tym Ołeksandropol, Keramik, Nowobachmutiwkę, Stepowe, Awdijiwkę i Siewierne w obwodzie donieckim”
– podał ukraiński Sztab Generalny.
RES na podst. CNN; Telegram
2 komentarzy
Adrian
12 sierpnia 2023 o 15:52Jednocześnie kloaka kontratakował dziś na północ od Robotyne(według komunikatu SZG SZU), też można by wydać komunikat że Rosjanie dotarli tam do przedmieść tej czy innej mieściny, do Tokomaku który jest tu ,,key terrain”, oprócz lini umocnień o którą toczą się walki jeszcze jedna i sam Tokomak został przygotowany do obrony okrężnej….walą głową w mur w wojnie na wyczerpanie,bez zaskoczenia bez manewru a ludzi im brakuje
Adrian
12 sierpnia 2023 o 18:12P.S. nadzieja w tym że to tylko pozoracja a prawdziwe uderzenie dopiero nastąpi