Presja migracyjna na polską granicę rośnie. Z danych Straży Granicznej wynika, że w tym roku z Białorusi usiłowało przedostać się do Polski 19 tys. migrantów – wobec 16 tys. w całym 2022 roku. Tylko w zeszłym miesiącu ponad 4 tysiące migrantów próbowało przekroczyć granicę.
Władze podjęły decyzję, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni na granicę z Białorusią zostaną przerzucone dodatkowe siły, które dołączą do 2000 żołnierzy stacjonujących już w pobliżu granicy z Białorusią.
Polska wyśle dodatkowe 2000 żołnierzy do wzmocnienia wschodniej granicy z sąsiednią Białorusią.
„To będzie wzmocnienie nie 1000, ale 2000 żołnierzy” – powiedział PAP wiceminister spraw wewnętrznych RP Maciej Wąsik. Dodał, że taka decyzja zapadła na Komitecie Bezpieczeństwa, a podjął ją minister Mariusz Błaszczak.
Minister Wąsik wskazał, że „na granicy i na miejscu, teoretycznie, będą ich tam łącznie ok. cztery tysiące, więc nadal sporo mniej niż w szczycie kryzysu, gdy działania wspierać miało ich ok. 13 tys.”
Planuje się, że wojska zostaną rozmieszczone w ciągu dwóch tygodni i dołączą do 2000 żołnierzy stacjonujących już w pobliżu granicy z Białorusią.
Niedawno polskie władze ostrzegały przed groźbą prowokacji ze strony Białorusi i potencjalnym niebezpieczeństwem ze strony najemników Grupy Wagnera, która stacjonuje na terytorium Białorusi.
Warszawa oskarżyła też Białoruś i Rosję o organizowanie nowego napływu migrantów do Unii Europejskiej w celu destabilizacji regionu.
Wiceminister Maciej Wąsik przypomniał, że wszystkie próby nielegalnego przedostania się do Polski tą trasą były koordynowane przez białoruskie służby.
„Gdybyśmy po drugiej stronie mieli prawdziwych strażników granicznych, a nie przemytników, do tych przejść w ogóle by nie doszło” – wyjaśnił wiceminister spraw wewnętrznych RP.
ba za svaboda.org/PAP
2 komentarzy
IjonTichy
10 sierpnia 2023 o 15:36Ale czy polscy żołnierze potrafią skutecznie uskakiwać przed kijami, petardami i kamieniami? Bo strzelać nie będzie im wolno.
IjonTichy
10 sierpnia 2023 o 15:40Nam strzelać nie kazano. Dlaczego?