Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu przebywa w Korei Północnej z wizytą, której jednym z powodów są negocjacje w sprawie współpracy wojskowej. Zdaniem analityków Sky News, KRLD w ramach „zacieśniania współpracy obronnej” może wesprzeć Rosję uzbrojeniem, ale raczej nie dostarczy swoich żołnierzy do działań wojennych przeciwko Ukrainie.
Analitycy przypominają, że od września ubiegłego roku pojawiają się informacje, że Korea Północna wspiera Rosję dostawami amunicji. Według władz amerykańskich Rosja zaoferowała reżimowi północnokoreańskiemu żywność w zamian za uzbrojenie.
Dodają też, że Korea Północna „wyraźnie” wykorzystuje wojnę do zacieśniania relacji z Rosją, a jednym z powodów mogą być motywacje ekonomiczne. Według ekspertów cytowanych Sky News KRLD od czasów Borysa Jelcyna starała się o umorzenie długów w Rosji, więc transfer broni będzie bardziej decyzją biznesową niż strategiczną.
Jednocześnie analitycy oceniają jako niskie prawdopodobieństwo wysłania przez Koreę Północną swoich wojsk na pomoc Rosji.
Zaznacza się, że choć w przeszłości zdarzały się przypadki wysyłania żołnierzy i doradców wojskowych przez Koreę Północną – choć w bardzo ograniczonej liczbie – na poprzednie konflikty, w tym wojnę w Wietnamie i konflikty w całej Afryce, to jednak zdaniem ekspertów „bardzo mało prawdopodobne”, że wojska północnokoreańskie przyłączą się do wojny na Ukrainie.
Jednym z powodów tego stanu rzeczy są wysokie straty w wojnie i ryzyko, że znaczna liczba żołnierzy Korei Północnej może nie wrócić do domu z pola bitwy. Do tego dochodzą inne problemy, takie jak brak interoperacyjności z siłami rosyjskimi ze względu na barierę językową czy całkowity brak wspólnego szkolenia.
Jeśli chodzi o rodzaje uzbrojenia, jakim KRLD może wesprzeć Rosję, analitycy zauważają, że ze względu na bliskie stosunki między Koreą Północną a Związkiem Radzieckim większość amunicji Korei Północnej jest oparta na broni sowieckiej.
Jednocześnie sama skala rosyjskiej inwazji na Ukrainę zmusiła Federację Rosyjską do ponownego uruchomienia starego radzieckiego sprzętu, dzięki czemu północnokoreańska broń dobrze się do tego nadaje.
Opr. TB, news.sky.com
1 komentarz
IjonTichy
27 lipca 2023 o 05:30Jak powiada pewien góral Polska będzie aż po Ural.Za Uralem będą Chiny.Was nie będzie putler syny.Żółty człowiek cierpliwie poczeka aż Syberia wypróżni się z ruskiej armii i wkrótce ją wyzwoli.Zakład?