Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz powiedział, że Siły Zbrojne Ukrainy mogą otrzymać od Polski kolejnych 20 myśliwców MiG-29, które pozostają na uzbrojeniu Sił Zbrojnych RP, ale jest warunek. Według niego, stanie się to dopiero wtedy, gdy do Polski zaczną napływać zachodnie samoloty. Dyplomata stwierdził to w rozmowie z agencją Ukrinform.
Dotychczas Polska przekazała Ukrainie 10 myśliwców MiG-29.
„Do tej pory przekazano 10 MiGów-29, ale możliwe, że Polska przekaże resztę – około 20 samolotów tego typu, które nadal są w służbie. Najprawdopodobniej stanie się to jednak po tym, jak do Polski zaczną nadchodzić samoloty z krajów Zachodu. Ten proces już się rozpoczął” – powiedział.
Mowa o przekazaniu myśliwców FA-50, które Polska otrzymała już z Korei Południowej.
Zwarycz potwierdził też, że szkolenie ukraińskich pilotów na myśliwcach F-16 powinno rozpocząć się w sierpniu. Teraz Ukraina konsultuje się z Polską w sprawie liczby pilotów i innych aspektów procesu szkolenia.
Przypomnijmy, że w marcu 2023 roku Polska wraz ze Słowacją ogłosiły, że wesprą Siły Zbrojne Ukrainy myśliwcami MiG-29. Jednak kwestia transferu nowocześniejszej generacji amerykańskich myśliwców F-16 wciąż budzi wśród partnerów Ukrainy wątpliwości.
W czerwcu podczas wizyty na Islandii prezydent Andrzej Duda wskazywał, że Polska mogłaby dostarczyć Ukrainie dodatkową partię samolotów MiG-29 zamiast F-16, bo tych ostatnich jest za mało na uzbrojeniu polskiej armii.
„Liczba posiadanych przez nas samolotów F-16 nie pozwala dziś mówić o przekazaniu jakiejś ich części Ukrainie” – powiedział Duda.
11 czerwca na szczycie NATO w Wilnie jedenaście państw członkowskich Sojuszu podpisało wspólne memorandum w sprawie szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach F-16.
Opr. TB, www.ukrinform.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!