Wyraźnie spowalniająca ukraińska kontrofensywa ma być wynikiem zmiany priorytetów ukraińskiej armii – z szybkiego zdobywanie terytorium, na konsekwentne wyniszczanie rosyjskich oddziałów, a także jego uzbrojenia i sprzętu wojskowego, przy jednoczesnym oszczędzaniu własnych zasobów; o takiej nowej strategii poinformował właśnie sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow.
W najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną zauważa także, że:
„Trwająca ukraińska kontrofensywa w obwodzie zaporoskim i zachodniej części obwodu donieckiego przypomina wczesny etap natarcia w obwodzie chersońskim w 2022 roku; wówczas działania zbrojne Kijowa też rozwijały się dosyć wolno, lecz ostatecznie okazały się skuteczne”.
Instytut Studiów nad Wojną stwierdza również, że siły rosyjskie nadal walczą o kontrolę nad Nowosieliwskiem, a walki toczą się także wokół Kreminnej.
Ukraiński Sztab Generalny poinformował z kolei, że siły rosyjskie bezskutecznie zaatakowały ukraińskie pozycje na południe od Dibrowej (4 km na południowy zachód od Kreminnej).
Ostatnia doba walk przyniosła pierwsze doniesienia o odbiciu przez ukraińskie Siły Zbrojne miejscowości Pryjutne na południe od Równopola. Informacja ta nie została jeszcze potwierdzona.
Jak poinformował rzecznik Sztabu Generalnego ukraińskiej armii Andrij Kowaliow:
„Na kierunku Bachmut nasze wojska kontynuują działania ofensywne. Na północ i południe od Bachmutu nadal wywieramy presję na wroga, wybijając go z wcześniej zajętych pozycji. Odnosimy częściowe sukcesy w rejonie Kliszczejewki i konsolidujemy się na zdobytych pozycjach”.
Siły ukraińskie uderzyły w ogromne zapasy rosyjskiej artylerii rakietowej w Doniecku, niszcząc je doszczętnie.
Ukraińska artyleria z 47. Brygady Piechoty Zmechanizowanej trafiła i zniszczyła czołg podstawowy T-90 sił rosyjskich na południe od Nowoprokopiwki.
Ukraińska wyrzutnia rakietowa BM-21 „Grad” została trafiona rosyjskim dronem „Lancet-3”. Pojazd został jedynie uszkodzony, załoga przeżyła.
Siły Powietrzne Ukrainy przeprowadziły w ciągu ostatniej doby 13 ataków na rosyjskie rejony koncentracji, 3 naloty na przeciwlotnicze systemy rakietowe i jeden na stanowisko dowodzenia. Ponadto ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła 5 rosyjskich dronów. Ukraińskie jednostki uderzyły także w rejon skupienia wojsk, uzbrojenia i sprzętu wojskowego Rosji, 4 rosyjskie składy amunicji, 18 systemów artyleryjskich, 3 systemy obrony przeciwlotniczej i 2 magazyny paliw.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że Rosja w ciągu ostatniej doby straciła kolejnych 600 żołnierzy.
W ciągu ostatniego dnia Rosjanie odpalili 83 rakiety, wystrzelili 465 pocisków z moździerzy, artylerii, „Grad” MLRS, czołgów, dronów i lotnictwa; z tego 27 pocisków na miasto Chersoń – informuje Chersońska Obwodowa Administracja Wojskowa.
Prezydent Wołodymyr Zełenski przyznał w wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CNN, że ukraińska kontrofensywa została „spowolniona” przez dobrze zorganizowaną rosyjską obronę. Dodał, że żałuje, iż spóźnione dostawy broni z państw NATO nie pozwoliły na rozpoczęcie ukraińskiej kontrofensywy „znacznie wcześniej”.
RES na podst. ukrinform.pl; PAP, CNN
1 komentarz
Adrian
6 lipca 2023 o 10:45Teren nie ma znaczenia, trzeba złamać przeciwnika, zniszczyć tyle sił i środków w tak krótkim odcinku czasu aby nie był tego wstanie uzupełnić, zrobić Kessel….gdy to już się stanie teren ,,sam wpadnie” w ręce SZU….w 2022 nigdy to nie nastąpiło, npl za każdym razem wycofywał się we względnym -jak na standardy kloaki-porzadku, nigdy nie nastąpiło okrążenie porównywalne chociażby z Deblevewem czy Ilowajskiem(z pierwszej wojny)…..tyle mówia klasyczne zasady sztuki wojennej….można oczywiście przyjąć zasady ,,nieklasyczne/niekonwencjonalne)/asymetryczne” ,,okupanci mają zegarki, partyzanci czas”, ,,okupant musi wygrać, insurgentom wystarczy że nie przegrają”być może nawet SZU nie ma innego wyjścia ze względu na niewystarczające ilości dostarczenie go nie koniecznie najnowszego sprzętu i dr facto bankructwo Ukrainy….no ale tu dochodzimy do problemy uzależnienia od warunkowego wsparcia zachodu i wyniszczania własnego kraju….Rosja też pęka w szwach ale czy pęknie pierwsza to ryzykowna strategia…..dobra mina dozlej gry , Ukraina imo potrzebuje klasycznego Kamieńskiego zwycięstwa przed rozmowami pokojowymi, nie koniecznie w tym miesiącu ale w tym roku, czekać aż lato zrobi swoje w rejonie Cherdonia i/lub atakować na kierunku Bielgorodzkim mimo ryzyka politycznego i zagrożenie bronią A