4 lipca w Moskwie słychać było potężne eksplozje. Rosyjskie media propagandowe poinformowały o zniszczeniu dwóch dronów i spadających gruzach w miejscowości Wałujewo niedalego rosyjskiej stolicy.
Rankiem we wtorek 4 lipca dwa nieznane drony zostały rzekomo zestrzelone w Nowej Moskwie w Federacji Rosyjskiej – poinformowała agencja propagandowa RIA Novosti.
Według naocznych świadków na przedmieściach słychać było dwie eksplozje w odstępach około 5 minut.
Kanał BAZA Telegram pisze, że naoczni świadkowie donosili o dronach typu samolotowego lecących na wysokości 200 metrów.
Również nieznany dron zaatakował jednostkę wojskową we wsi Kubinka w obwodzie moskiewskim. Według rosyjskich mediów dron uderzył w budynek administracyjny.
W związku z incydentem samoloty lecące na lotnisko Wnukowo zostały przekierowane na inne lotniska.
Rosyjski kanał SHOT donosi, że w rejonie wsi Wałujewo w Nowej Moskwie siły obrony powietrznej rzekomo zestrzeliły dwa drony.
„Według naszych danych wszystko wydarzyło się około szóstej rano. Służby operacyjne otrzymały jednocześnie kilka zgłoszeń o odgłosach wybuchu, naoczni świadkowie zeznali, że widzieli spadające gruzy. Nie było pożaru, zniszczenia na ziemi. Trwa wyjaśnianie. Na miejsce pojechały służby operacyjne” — czytamy w komunikacie.
Kierownictwo rosyjskiej stolicy i służby ratunkowe nie skomentowały jeszcze wydarzenia.
Przypomnijmy, że 21 czerwca władze rosyjskie przyznały, że dwa drony szturmowe spadły na podejście do magazynów jednej z jednostek wojskowych we wsi Kalininiec w obwodzie moskiewskim.
Wcześniej, 30 maja, rosyjskie media informowały o ataku UAV na Moskwę. Drony zaatakowały dwa wieżowce w Moskwie , potężne eksplozje grzmiały także na przedmieściach Moskwy.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!