Izba Reprezentantów RB zatwierdziła 15 czerwca projekt ustawy „O milicji ludowej”. Projekt ustawy określa zasady formowania się ochotniczych oddziałów, a także daje milicji prawo do użycia siły i broni oraz zatrzymań. Ale co najważniejsze, ochotnicy będą mogli trzymać broń w swoich domach.
27 maja szef Ministerstwa Obrony Białorusi Wiktor Chrenin powiedział, że biorąc pod uwagę „negatywne doświadczenia ukraińskie”, Łukaszenka postawił sobie za zadanie utworzenie milicji ludowej. W przypadku działań zbrojnych, zdaniem Łukaszenki, jednostki milicji ludowej „mogą przekształcić się w ruch partyzancki i stać się rezerwą obrony terytorialnej”.
Według wyliczeń MON do milicji ludowej może wstąpić 100-150 tys. osób. Jednocześnie resort nie wyklucza, że chętnych może być więcej.
Media informują, że nowelizacja ustawy „O milicji ludowej” precyzuje prawo w zakresie dobrowolnego udziału w zbrojnej obronie państwa.
Dotyczy to zarówno o Białorusinów, jak i cudzoziemców mieszkających na stałe w tym kraju.
W trakcie przygotowywania projektu ustawy uzupełniono go o zapis określający uprawnienia władz samorządowych do informowania pracodawców o zaciągu pracowników do milicji ludowej.
Jak powiedział mediom poseł Jewhen Zajcew, w ustawie jest osobny zapis o tym, kto nie ma prawa być ochotnikiem milicji ludowej.
Odrębnie prawo przewiduje przechowywanie broni przez ochotników. Już teraz wiadomo, że będzie ją można trzymać w domu, a zasady przechowywania tej broni zostaną określona odpowiednimi dokumentami i dekretem rządowym.
ba za svaboda.org
2 komentarzy
Bob
15 czerwca 2023 o 21:34Niech rozdaje ten ruski debil i psychopata Sascha obciagacz ruskich fajfusow jak najwiecej a później czekac az nakramione olowiem dziwki pierwszego Alfonsa Rosji na Białorusi zaczna być żyzne jak nawóz wiosenną porą.
Dr. Pavl Kopetzky
16 czerwca 2023 o 08:58Zbiorowe samobójstwo – rewolta!?