Sadyr Dżaparow, prezydent Kirgistanu, był jedynym zagranicznym przywódcą, którego wizyta planowana jest w Rosji na Dzień Zwycięstwa, poinformowały Wiedomosti 24 kwietnia, powołując się na źródło dyplomatyczne i rozmówcę bliskiego administracji prezydenta.
Rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow nie odpowiedział na pytanie mediów, czy inni zagraniczni przywódcy (na przykład szef sojuszniczej Białorusi Aleksander Łukaszenka) mogą przyjechać do Moskwy na świętowanie dnia zwycięstwa.
W 2022 roku na paradzie z okazji zwyciestwa nad faszyzmem, która odbyła się dwa i pół miesiąca po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainie, nie było zagranicznych przywódców. Kreml tłumaczył wówczas, że postanowiono nie zapraszać gości. „Faktem jest, że to nie jest data rocznicowa. To nasze święto, to święte święto dla całej Rosji, dla wszystkich Rosjan” – powiedział dziennikarzom Pieskow 29 kwietnia 2022 roku.
„Ale nie zapraszaliśmy żadnych zagranicznych przywódców. Łukaszenka na przykład obchodził wtedy Dzień Zwycięstwa w Mińsku”.
Tymczasem władze obwodów kurskiego i biełgorodzkiego postanowiły w tym roku nie organizować hucznego świętowania, bo jak powiedział Pieskow, regiony te charakteryzują się wysokim poziomem zagrożenia terrorystycznego i średnim poziomem reagowania.
Rzecznik Kremla oświadczył, że decyzja o organizowaniu parad w regionach graniczących z Ukrainą jest „prerogatywą gubernatorów”. Zapewnił, że w Moskwie parada się odbędzie, i w tym celu władze podejmą „wzmocnione środki” w celu zapewnienia bezpieczeństwa.
ba za vedomosti.ru
1 komentarz
Antoni Kosiba
24 kwietnia 2023 o 22:58Bez Kima i bez Łukaszenki, już nie mówiąc o przewodniczącym Xi?