W Bachmucie wciąż są cywile, w tym dzieci i coraz trudniej jest do nich dotrzeć. Poinformowała o tym wicepremier – minister ds. reintegracji terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk na antenie ogólnoukraińskiego kanału telewizyjnego.
„Są w Bachmucie. Ale coraz trudniej do nich dotrzeć. Wiadomo, co robi wróg. Dlatego robimy wszystko, aby w sąsiednich wsiach, które są blisko Bachmutu było jak najmniej dzieci i generalnie było jak najmniej – w strefie aktywnych działań wojennych – kobiet, osób starszych i tych, którzy nie mogą sobie pomóc” – wyjaśniła.
Według niej, pomimo wszystkich trudności, ewakuacja ludności cywilnej z tych rejonów obwodu donieckiego, w których trwają aktywne działania wojenne, trwa. Przymusowo przesiedleńcy z obwodu donieckiego są teraz przyjmowani przez obwód żytomierski.
„To bardzo trudne, ale mamy 21 osiedli, w których trwa przymusowa ewakuacja. Dzisiaj pierwszy nocny pociąg przyjechał do obwodu żytomierskiego. Dziękuję kierownictwu obwodowej administracji wojskowej, wszystkim, którzy przyjmują naszych ludzi, w szczególności z obwodu donieckiego” – podkreśliła.
Przypomniała, jakie wsparcie od państwa otrzymują wszyscy ewakuowani.
„Już po przyjeździe otrzymują od państwa pierwszą wypłatę pomocy pieniężnej w wysokości 2000 hrywien na każdego dorosłego, 3000 hrywien na każde dziecko i osobę niepełnosprawną. Na peronie wita ich kierownictwo obwodowej administracji wojskowej, a wyznaczone osoby, które się nimi zajmują, zabierają je do odpowiednich osiedli wspólnot terytorialnych, gdzie przygotowano im miejsce do życia. Otrzymują produkty spożywcze i wszystko, co potrzebne do ustabilizowania ich sytuacji w pierwszych dniach. Czekają na nich również psychologowie, którzy będą pracować z dziećmi” – powiedziała.
Zwróciła też uwagę, że wczoraj powołano sztab koordynacyjny, która zapewni ewakuowanym realizację praw i wolności osobistych.
„Stanęłam na czele tej sztabu. Będziemy teraz mieli koordynację międzyresortową, gdzie będziemy co tydzień spotykać się z przewodniczącymi obwodowych administracji wojskowych, wspólnotami terytorialnymi. A w kwestiach zatrudnienia, wsparcia psychospołecznego, stworzymy centra koordynacyjne i doradcze przy każdej obwodowej administracji wojskowej, do których ludzie mogą się zwrócić o pomoc administracyjną, prawną, socjalną itp. Trzeba trochę koordynacji na poziomie centralnym, aby dodać energii regionom, ponieważ regiony często nie widzą, czego brakuje im w obliczu okoliczności, kiedy są zajęte bardziej rutynowymi zadaniami” – podkreśliła.
Na początku kwietnia w 21 miejscowościach obwodu donieckiego ogłoszono przymusową ewakuację dzieci. Według regionalnej administracji wojskowej mieszkało tam wówczas 126 dzieci.
10 kwietnia przewodniczący Donieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej Paweł Kiryłenko powiedział, że rosyjscy okupanci obrócili Awdijewkę w ruiny, ale w mieście nadal pozostaje 1800 mieszkańców.
11 kwietnia Ministerstwo Reintegracji Tymczasowo Okupowanych Terytoriów Ukrainy poinformowało o tempie ewakuacji ludności z terenów niebezpiecznych. W szczególności w komunikacie zauważono, że obowiązkowa ewakuacja z obwodu donieckiego trwa już od sierpnia 2022 r. Szacuje się, że w tym czasie ewakuowano już ponad 60 tys. Ukraińców do bezpiecznych regionów. Wśród nich jest ponad 7 tys. dzieci i ponad 2,5 tys. osób o ograniczonej sprawności ruchowej.
Opr. TB, www.youtube.com/@unian
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!