Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow potwierdził przybycie na Ukrainę systemów obrony powietrznej Patriot.
18 kwietnia Niemcy poinformowały o przekazaniu Ukrainie długo oczekiwanego systemu obrony powietrznej. Reznikow poinformował na Twitterze, że jeszcze w sierpniu 2021 r., kiedy pełnił funkcję wicepremiera – ministra ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, odwiedził Stany Zjednoczone Ameryki i powiedział amerykańskim partnerom, że Ukrainie potrzebne są przeciwlotnicze systemy rakietowe Patriot.
Według niego wolność i niepodległość Ukrainy były już wtedy zagrożone. Wówczas otrzymał odpowiedź o niemożności dostarczenia takich systemów.
„Ale niemożliwe staje się możliwym. Dziś nasze wspaniałe ukraińskie niebo jest coraz bardziej bezpieczne, ponieważ na Ukrainę przybyły systemy obrony powietrznej Patriot” – podkreślił Reznikow.
Zwrócił uwagę, że ukraińscy żołnierze opanowali obsługę tych systemów obrony powietrznej tak szybko, jak to możliwe.
„A nasi partnerzy dotrzymali słowa. To efekt ciężkiej pracy, którą kierował prezydent Wołodymyr Zełenski” – dodał Reznikow.
Podziękował ministrom obrony USA Lloydowi Austinowi, Niemiec – Borisowi Pistoriusowi i Holandii – Kajsi Ollongren, a także narodom amerykańskiemu, niemieckiemu i holenderskiemu.
„Razem wygramy” – podkreślił minister.
Z kolei gazeta Süddeutsche Zeitung poinformowała, że Ukraina otrzymała od Niemiec drugi przeciwlotniczy system rakietowy IRIS-T SLM. Informacja nie została to jeszcze oficjalnie potwierdzona.
IRIS-T SLM to najnowszy niemiecki system obrony powietrznej. Niemcy w ubiegłym roku obiecały Ukrainie cztery takie jednostki. Jesienią pojawiła się informacja, że pierwszy kompleks dotarł już na terytorium Ukrainy.
Pociski IRIS-T SLM mogą niszczyć obiekty w odległości do 40 kilometrów i na wysokości do 20 km.
Opr. TB, twitter.com/oleksiireznikov, www.sueddeutsche.de
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!