Od początku inwazji na Ukrainę rosyjscy urzędnicy i pracownicy organów państwowych podlegają coraz surowszym zakazom podróży zagranicznych. Niektórzy prawdopodobnie musieli oddać FSB swoje paszporty.
Taką informację podał brytyjski wywiad w ostatnim raporcie, powołując się na liczne doniesienia medialne.
Po rozpoczęciu w lutym 2022 roku przez Rosję inwazji na Ukrainę na pełną skalę, wielu pracowników rosyjskich agencji, firm państwowych i korporacji państwowych otrzymało praktycznie zakaz podróżowania. Niektórzy z nich zostali bezpośrednio poproszeni o oddanie swoich zagranicznych paszportów, powiedzieli kanałowi „Sistema” anonimowi rozmówcy, min. z kierownictwa przedsiębiorstwa państwowego, urzędnik władz regionalnych i kierownik firmy turystycznej związanej z wakacjami VIP-ów.
Brytyjski wywiad twierdzi, że rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa zaostrza wyjazdy urzędników z kraju, by uniknąć ich ucieczki i zdrady.
Zauważa się, że szczególnie personel bliski Kremlowi jest poddawany coraz większym restrykcjom – urzędnikom zakazano wyjazdów za granicę na urlopy
Brytyjczycy twierdzą, że takie praktyki pochodzą jeszcze z czasów sowieckich, a restrykcje zaczęły się zaostrzać nawet po zajęciu Krymu w 2014 roku – środki te mają prawdopodobnie zapobiec ucieczce coraz bardziej niezadowolonych funkcjonariuszy i urzędników.
Istnieje realna możliwość, że w miarę postępującej militaryzacji Federacji Rosyjskiej, ograniczenia w podróżowaniu będą zaostrzane dla coraz większej liczby pracowników sektora publicznego – podsumował raport.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!