Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że nocny atak na Ukrainę był rzekomo odpowiedzią na wydarzenia, do których doszło w obwodzie briańskim na początku marca.
W oświadczeniu zmasowany ostrzał rakietowy Ukrainy określano „uderzeniem odwetowym”.
„W odpowiedzi na akcje terrorystyczne zorganizowane przez reżim kijowski 2 marca br. w obwodzie briańskim Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły zmasowany atak odwetowy. Precyzyjna broń dalekiego zasięgu powietrzna, morska i lądowa, w tym hipersoniczny system rakietowy Kindżał, zniszczone zostały kluczowe elementy infrastruktury wojskowej Ukrainy, przedsiębiorstwa kompleksu wojskowo-przemysłowego, a także obiekty energetyczne, które je obsługują” – czytamy w komunikacie.
Rosjanie poinformowali też, że zniszczone zostały rzekomo bazy dronów szturmowych, zakłócony został transfer rezerw i transport kolejowy zagranicznej broni oraz unieruchomione zostały zakłady produkcyjne do naprawy sprzętu wojskowego i produkcji amunicji.
Przypomnijmy, dzisiejszej nocy Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak rakietowy.
Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Walery Załużny powiedział, że okupanci wystrzelili 81 rakiet.
W Kijowie ustalana jest liczba ofiar. W obwodzie lwowskim zginęło pięć osób.
Charków jest obecnie bez prądu i wody. W obwodzie dniepropietrowskim są zabici i ranni, a w odeskim najeźdźcy uszkodzili obiekt energetyczny.
Opr. TB, UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!