Na granicy z Ukrainą utrzymuje się wysokie prawdopodobieństwo prowokacji zbrojnych, które mogą przerodzić się w incydenty graniczne – powiedział szef Departamentu Międzynarodowej Współpracy Wojskowej, doradcat Ministra Obrony ds. Międzynarodowej Współpracy Wojskowej Walerij Rawenka, podczas odprawy z zagranicznymi attaché wojskowymi, informuje Belta.
Jak zaznaczył Rawenka, konflikt zbrojny na Ukrainie znacznie pogorszył sytuację na południowej granicy Białorusi. Obecnie w bezpośrednim sąsiedztwie białorusko-ukraińskiego odcinka granicy państwowej stacjonuje znaczna grupa armii ukraińskiej.
„Działalność wywiadowcza przeciwko naszemu krajowi jest utrzymywana na wysokim poziomie z udziałem grup rozpoznawczych i przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych. Podczas tych działań dochodzi do naruszeń granicy państwowej Białorusi w przestrzeni powietrznej” – powiedział Walerij Rawenka.
Uważa on, że prawdopodobieństwo zbrojnych prowokacji, mogących przerodzić się w incydenty graniczne, pozostaje wysokie.
Według niego wcześniejsze prowokacje „odnotowywano tylko ze strony białoruskiej, ale teraz wojsko podjęło działania, by odpowiednio na nie zareagować” – cytuje jego słowa Belta.
„Chciałbym podkreślić, że ta reakcja jest jak najbardziej powściągliwa. Rozumiemy, że od naszej cierpliwości zależy, czy konflikt zbrojny na Ukrainie utrzyma się w obecnych ramach, czy też się rozszerzy” – powiedział Walerij Rawenka.
Co się dzieje? Kolumna ciężkiego sprzętu ciągnie w kierunku Litwy
ba za nashaniva.com
1 komentarz
qwe
21 lutego 2023 o 13:34buahahahhahahahaha