Papież Franciszek w rozmowie z jezuickim magazynem „America” potępił co prawda „okrucieństwo” rosyjskich działań na Ukrainie i nazwał Ukraińców męczennikami, ale jednocześnie powiedział coś kontrowersyjnego.
Papież stwierdzil powiem, że „najokrutniejsi są prawdopodobnie ci, którzy są z Rosji, ale nie z rosyjskiej tradycji, jak Czeczeni, Buriaci i tak dalej”.
– Oczywiście, tym, który dokonuje inwazji jest rosyjskie państwo. To bardzo jasne – dodał.
Słowa te, mimo próby „wybielenia” etnicznych Rosjan, nie spodobały się Rosji. Rosyjski ambasador w Watykanie Aleksandr Awdiejew, którego wcześniej Franciszek nazywał „humanistą”, powiedział, że złożył w Watykanie protest wobec komentarza Franciszka.
Wcześniej, jak pisaliśmy, Franciszek mówił, że zbrodni na Ukraińcach dokonują „niektórzy najemnicy”.
Wypowiedzi Franciszka stoją w sprzeczności z licznymi dowodami wskazującymi na to, że rosyjskie zbrodnie wojenne i ludobójstwo na Ukrainie są z góry zaplanowane.
Oprac. MaH, rferl.org
2 komentarzy
Antoni Kosiba
29 listopada 2022 o 21:13Alosza Awdiejew? Co za traf! Tak, to nie czeczeni i buriaci są z rosyjskiej tradycji, lecz rosjanie są z buriackiej, czeczeńskiej, tatarskiej,tureckiej, turańskiej i wszelakiej azjatyckiej tradycji.
Jagoda
30 listopada 2022 o 14:19Franciszek = lewacki idiota !