W najbliższym czasie w Mińsku powstanie nowy batalion do zadań specjalnych, zapowiedział wiceminister spraw wewnętrznych – dowódca wojsk wewnętrznych Białorusi Nikołaj Karpienkow w rozmowie z magazynem Specnaz.
„Tworzymy dużą jednostkę, batalion specjalnego przeznaczenia, który będzie zlokalizowany w Mińsku, ale będzie też wykonywał zadania w walce z grupami dywersyjnymi i wywiadowczymi, nielegalnymi formacjami zbrojnymi, w razie potrzeby – do prowadzenia wywiadu wojskowego, radioelektronicznego. W razie potrzeby – i dla zabezpieczenia stanu wojennego, stanu wyjątkowego, porządku prawnego podczas operacji antyterrorystycznej” – powiedział.
Karpienkow przyznał, że sił specjalnych na Białorusi jest już wystarczająco dużo, więc „globalnych zmian” w siłach wewnętrznych i brygadzie specjalnego przeznaczenia nie będzie.
„W każdej brygadzie mamy kompanie do zadań specjalnych, mamy nasz legendarny Oddział Specjalny Szybkiego Reagowania (SOBR), które bardzo skutecznie realizują stojące przed nimi zadania. Ale biorąc pod uwagę doświadczenie organów spraw wewnętrznych w Kazachstanie, które obserwowaliśmy, doświadczenie prowadzenia operacji specjalnej na Ukrainie, rozumiemy, że konieczne jest zwiększenie naszych zdolności bojowych poprzez tworzenie dodatkowych jednostek specjalnych” – zaznaczył.
Okryty złą sławą były szef Zarządu Głównego ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, powiedział, że do końca roku powstanie nowy oddział do walki z wrogami wewnętrznymi, składający się z „(żołnierzy)kontraktowych i najlepszych oficerów”.
„W najbliższym czasie, dosłownie przed Nowym Rokiem, taka jednostka będzie istnieć. Poważnie wzmocni potencjał bojowy i zdolności bojowe organów spraw wewnętrznych. Po utworzeniu tej jednostki dodatkowo utworzymy te same jednostki w siłach wewnętrznych” – zapowiedział Karpienkow.
ba za reform.by
1 komentarz
orfeusz
20 listopada 2022 o 16:39Nic wam to komuchy nie pomoże. Za rok o tej porze nie będzie w Mińsku po was ani śladu.