Pierwsze dwa systemy rakiet przeciwlotniczych NASAMS są rozmieszczane na Ukrainie, poinformował w rozmowie z CNBC dyrektor generalny Raytheon Technologies Greg Hayes. Obecnie ukraińscy specjaliści szkolą się z obsługi kompleksów NASAMS. System ten może trafiać w cele w odległości do 160 kilometrów.
„Właśnie dostarczyliśmy dwa systemy NASAMS… Dwa z nich dostarczyliśmy rządowi kilka tygodni temu. Są instalowane na Ukrainie [wkrótce]”, powiedział dyrektor generalny Greg Hayes w programie CNBC „Squawk on the Street”.
Dodał, że jest to system obrony powietrznej krótkiego zasięgu i może wystrzeliwać zaawansowany pocisk powietrze-powietrze AIM-120 średniego zasięgu. „Może zestrzelić wszystko na niebie, od dronów przez pociski balistyczne po myśliwce” – powiedział Hayes.
Prezydent USA Joe Biden obiecał prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas rozmowy telefonicznej w tym miesiącu, że w obliczu nasilających się rosyjskich ataków rakietowych i latających dronów, przyśpieszy dostawy NASAMS, pisze Defense News.
System może trafiać w cele na odległość ponad 160 km. Bateria rakiet przeciwlotniczych drugiej generacji NASAMS składa się z 12 wyrzutni (każda z sześcioma pociskami AIM – 120 AMRAAM), ośmiu radarów, jednego centrum kierowania ogniem, jednego pojazdu z kamerą elektrooptyczną i jednego pojazdu z taktyczną komórką kontroli.
ba/ kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!