Edwin Szałkowski zdobył złoty medal na Mistrzostwach Świata w Kickboxingu WAKO we włoskim Lido di Jesolo. Szczytem jego marzeń jest olimpiada i… profesjonalny ring – pisze „Kurier Wileński”.
— Prawdę mówiąc, nie planowałem znokautować wszystkich… — uśmiecha się Polak z Wilna, wschodząca gwiazda litewskiego kickboksu. — Plan był prosty: zdobyć jak najwięcej punktów i wszystko. Bam, low kick, bam, kropka!
18-letni chłopak przyznaje, że przed startem mistrzostw świata był spokojny i pewien swoich sił.
— Czułem się bardzo dobrze. Czułem się odpowiedzialny wobec ludzi, którzy mnie wspierają. Szczególnie, kiedy za moimi plecami stał nasz słynny Siergiej Masłobojew. Przecież niedawno zdobył złoto na Mistrzostwach Europy w Kickboxingu w hiszpańskim Bilbao! To ogromne wydarzenie w naszym świecie sportowym. No, a ja… Trochę się denerwowałem, ale się udało!
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!