Migranci obrzucali kamieniami polskich pograniczników. Do kolejnego niebezpiecznego dla polskich funkcjonariuszy incydentu doszło podczas zatrzymania grupy 11 osób, które naruszyły granicę z Białorusi na przejściu granicznym w Czeremszy, informuje polska Straż Graniczna.
Polscy pogranicznicy poinformowali, że 27 września na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 62 osoby, między innymi obywatele Ghany i Gambii. 29 osób podeszło pod barierę, ale wycofały się na Białoruś. Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Czeremsze poinformowali, że 11 cudzoziemców przekroczyło granicę nielegalnie, zachowywali się agresywnie podczas aresztowania i rzucali kamieniami w patrol.
Litewska straż graniczna we wtorek nie wpuściła do kraju 54 migrantów, którzy próbowali naruszyć granicę. Ich łotewscy koledzy napotkali sześciu migrantów.
Polska Straż Graniczna prostuje dezinformacje, podawane przez aktywistów w Polsce.
Według nich w granicznej rzece Świsłocz miała utonąć obywatelka Konga. Winą za jej śmierć obarczali funkcjonariuszy Straży Granicznej. Służby rozpoczęły poszukiwania. Dziś aktywiści poinformowali, że Kongijka żyje i jest na Białorusi.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, po stronie na odcinku kontrolowanym przez Placówkę Straży Granicznej w Bobrownikach. Zauważono kilkuosobową grupę, której cały czas towarzyszyły służby białoruskie. Kilka osób weszło do rzeki Świsłocz, aby dostać się na stronę polską.
Kiedy migranci zobaczyli, że granica jest patrolowana przez służby ,wróciła na stronę białoruską i wraz ze służbami oddalili się w głąb Białorusi. Prawdopodobnie służby Łukaszenki dalej szukały dla nich innego miejsca do przekroczenia granicy. Sytuację obserwowały polskie patrole .
Polska Straż Graniczna poinformowała, że aktywiści byli cały czas i są w kontakcie z osobami po stronie białoruskiej i niezwłocznie, bez kontaktu ze Strażą Graniczną, przekazali wczoraj mediom nieprawdziwą i niepotwierdzoną relację zdarzeń. Kolejny raz godzą w dobre imię służb wpisując się swoimi działaniami w retorykę strony szkalującej Straż Graniczną.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!