Rada Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, w przyjętej 15 września rezolucji wezwała Rosję do „bezzwłocznego zaprzestania wszystkich działań w Zaporoskiej Eletrowni Atomowej, przeciwko niej oraz przeciwko każdemu innemu obiektowi nuklearnemu na Ukrainie”.
MAEA wyraża ubolewanie z powodu „uporczywych brutalnych działań FR przeciwko tym obiektom”, ocenia, że rosyjska okupacja elektrowni znacznie zwiększa ryzyko wypadku nuklearnego i wzywa FR do wycofania się z niej, by stworzyć tam strefę zdemilitaryzowaną.
W odpowiedzi na rezolucję, przedstawicielstwo dyplomatyczne Federacji Rosyjskiej w Wiedniu uznało, że przyjęta pod presją państw zachodnich na wniosek Polski i Kanady rezolucja MEAE jest „antyrosyjska” i nie ma w niej zapisu, że to Siły Zbrojne Ukrainy ostrzeliwują elektrownię.
„Powód jest prosty – ostrzał prowadzi Ukraina, którą kraje zachodnie wspierają i chronią w każdy możliwy sposób” – twierdzi rosyjska misja dyplomatyczna, zauważając, że „Rosja i Chiny głosowały przeciwko temu dokumentowi, podczas gdy Burundi, Wietnam, Egipt, Indie, Pakistan, Senegal i RPA wstrzymały się od głosu.
Moskwa uznała zatem, że „większość ludzkości nie poparła tego projektu”.
Uchwała przedłożona przez Polskę i Kanadę radzie gubernatorów wzywa do utworzenia strefy bezpieczeństwa na terenie Zaporoskiej Eletrowni Atomowej.
ba za Interfax
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!