Turecka redakcja agencji CNN poinformowała, że według jej źródeł, Putin jest gotów złagodzić swoje stanowisko w celu zawarcia rozejmu z Ukrainą.
CNN Türk zauważa, że wcześniej, w celu zakończenia wojny, ukraiński przywódca Zełenski czterokrotnie proponowal prezydentowi Rosji Putinowi zorganizowanie dwustronnego szczytu, ale propozycja Kijowa była przez Moskwę odrzucana. Jednak przed trójstronnym szczytem we Lwowie 18 sierpnia zauważono, że Rosja zaczęła łagodzić swoje twarde stanowisko. Według informacji uzyskanych przez CNN Türk, ze źródeł rosyjskich Putin miał zasugerować, spotkanie z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim w czasie szczytu z Erdoganem w Soczi 5 sierpnia.
Początkowe stanowisko Rosji w negocjacjach z Ukrainą brzmiało tak: „Najpierw delegacje ustalą mapę drogową. Potem przywódcy spotkają się na szczycie”.
Teraz, według agencji, strona rosyjska rzekomo przystała na inne warunki i godzi się, żeby to przywódcy omówili i zdefiniowali mapę drogową. Dopiero po tym, dlegacje mogą rozpocząć pracę nad implementacją mapy drogowej w życie.
Agencja zauważa, że fakt, iż Rosja łagodzi swoje stanowisko i dąży do zawarcia rozejmu, nie wydaje się w obecnej sytuacji nieprawdopodobny. Pozwoliłoby jej to na chwilę wytchnienia, by skonsolidować zdobyte w czasie wojny terytoria i przygotować się do kolejnej ofensywy. Biorąc pod uwagę, że ostatnio rosyjska ofensywa wyhamowała, a Ukraińcy, używając nowoczesnej broni Zachodu, skutecznie uderzają na tyły armii rosyjskiej, może być dla Putina chwilowe honorowe wyjście z sytuacji. Ale pytanie brzmi, czy Ukraina zgodzi się na takie warunki, dla których zamrożenie konfliktu jest wyraźnie niekorzystne.
Ale Ukraina nie jest zainteresowana zamrożeniem konfliktu, gdyż faktycznie oznaczałoby to trwałą utratę okupowanych terytoriów i perspektywę kolejnej wojny.
Przypomnijmy, prezydenci Ukrainy Wołodymyr Zełenski i Turcji Recep Tayyip Erdogan przeprowadzili w czwartek 18 sierpnia we Lwowie rozmowy. Podczas spotkania strony omówiły szereg aktualnych kwestii, w szczególności szantaż nuklearny Rosji i usprawnienie transportu zboża.
„Wizyta prezydenta Turcji na Ukrainie to mocne przesłanie poparcia ze strony tak potężnego kraju. Podczas spotkania we Lwowie rozmawialiśmy z Recepem Tayyipem Erdoganem o możliwości usprawnienia inicjatywy zbożowej, sytuacji wokół elektrowni jądrowej w Zaporożu i szantażu nuklearnym ze strony okupantów, masowych kradzieży zboża przez Rosję na czasowo okupowanym terytorium Ukrainy. Poruszono także kwestie współpracy obronnej” – powiedział Zełenski.
Ukraiński prezydent jest przekonany, że dalsze rozszerzanie współpracy między Ukrainą a Turcją wzmocni obie strony.
Ponadto do Lwowa przybył sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, z którym prezydenci przeprowadzili rozmowy trójstronne. Odbywały się za zamkniętymi drzwiami i trwały 40 minut. Poinformowano, że omówiono kroki, jakie można podjąć w celu zakończenia wojny ukraińsko-rosyjskiej środkami dyplomatycznymi.
W przeddzień spotkania ukraiński ekspert wojskowy Oleg Żdanow wyraził zaniepokojenie, że spotkanie to może nie być korzystne dla Ukrainy, ponieważ Rosja planuje zasiąść do stołu negocjacyjnego już teraz.
Według Żdanowa, sekretarz generalny ONZ ogólnie opowiada się po stronie Putina i jest zainteresowany „transakcjami surowcowo-pieniężnymi” na zboże. „Recep Erdogan ma własne poglądy na tę wojnę. Ma własne układy z Rosją. Nie nakłada sankcji na Rosję, spotkali się [z Putinem] 5 sierpnia w Soczi i coś uzgodnili” – przypomniał.
Żdanow nazwał apele o rozejm z Rosją „niebezpieczną sytuacją”.
„Rozumiem, że prezydent Zełenski zostanie przekonany do podpisania pokoju z Rosją. Na warunkach określonych przez Federację Rosyjską – dodał ekspert. Zwrócił też uwagę na to, że UE i USA nie uczestniczą w tych negocjacjach, co jest „niepokojące”.
ba za nashaniva.com
1 komentarz
Kocur
19 sierpnia 2022 o 13:38Jeszcze trochę poczekajmy z tymi negocjacjami, ruskie muszą zasiadać do stołu z pozycji „kończ waść, wstydu oszczędź”. Ale już w tej chwili mają sprane dupsko.