Jak powiedział minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace, Wielka Brytania wyśle Ukrainie trzt kolejne samobieżne zestawy artyleryjskie M270 oraz amunicję do nich.
Jak dotąd Wielka Brytania wysłała Ukrainie trzy takie zestawy. Te brytyjskie zestawy, we współpracy również z Wielką Brytanią, wysłała też Ukrainie Norwegia. Ale Norwegia nie podała ich liczby.
M270 to broń pokrewna słynnym amerykańskim HIMARS. Podobnie jak HIMARS mają możliwość precyzyjnie razić cele wroga do 80 km. Choć istnieje też amunicja mogąca sięgnąć do 200-300 km, ale tej na razie, przynajmniej oficjalnie, sojusznicy nie przekazali Ukrainie.
Zestawów HIMARS Ukraina otrzymała najprawdopodobniej więcej niż M270, stąd więcej się mówi o HIMARS-ie. Zresztą, nazwa HIMARS stała się już symbolem tej wojny. Tak czy inaczej, po decyzji brytyjskiej jeszcze bardziej zwiększy się liczba precyzyjniej zachodniej artylerii dalekiego zasięgu w rękach ukraińskich. Jak wiadomo, to co już mają ukraińskie sily zbrojne, od początku lipca sieje spustoszenie za liniami wroga.
Słowa Wallace’a padły podczas międzynarodowej konferencji w stolicy Danii, Kopenhadze, w której biorą udział przedstawiciele sojuszników wspierających wojskowo Ukrainę. Podejmowane są tam decyzje co do dalszego dozbrajania Ukrainy wobec rosyjskiej zbrodniczej agresji.
Wallace powiedział, że Wielka Brytania jest bardzo ustatisfakcjonowana tym jak Ukraińcy używają zachodnich wyrzutni artyleryjskich. Według niego, ukraińscy wojskowi pokazali, że świetnie radzą sobie z wybieraniem i niszczeniem celów używają sprzętu artyleryjskiego i amunicji bardzo efektywnie.
Oprac. MaH, ukrinform.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!