Kremlowska propaganda znowu wyciągnęła dawno przebrzmiałego amerykańskiego aktora kina akcji.
Steven Seagal wystąpił dziś znów w roli aktora rosyjskiej propagandy. Rosyjskie media pokazują nagrania z wizyty w Donbasie, gdzie ma kręcić dokument o rosyjskiej "operacji specjalnej". Odwiedził obóz filtracyjny w Ołeniwce, w którym zginęło co najmniej 40 ukraińskich jeńców pic.twitter.com/HwX9RljYNL
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 9, 2022
2 komentarzy
Kocur
10 sierpnia 2022 o 07:58Sądziłem, że ten facet ma więcej oleju w głowie.
JA
10 sierpnia 2022 o 13:20No cóż… Lata mu poleciały i i rozum szwankuje. Dodatkowo nie wiadomo jak mu się odwdzięcza władimir…. Bo na kontrakty już raczej nie ma szansy na zachodzie. A i farby do owłosienia sporo mu idzie, wiec wydatki są.. 🙂