Na Ukrainę przybyły pierwsze trzy niemieckie samobieżne działa przeciwlotnicze Gepard. Są w stanie trafić w cel z odległości do czterech kilometrów. Poinformowało o tym na Facebooku dowództwo operacyjne „Południe”.
Dowództwo operacyjne „Południe” ujawniło charakterystykę instalacji artyleryjskich. Funkcje Geparda obejmują: rażenie celów w odległości od 100 m do 4 km; załoga Geparda liczy do trzech osób: kierowca, dowódca, strzelec; kompleksy ochraniają obiekty infrastrukturalne przed atakami śmigłowców i samolotów na niskich i bardzo niskich wysokościach; konstrukcję Gepard zaczęto opracowywać w latach 60-tych. Przez długi czas Gepard był ważnym elementem obrony przeciwlotniczej armii Niemiec, Holandii i Belgii. Jednak w pierwszej dekadzie XXI wieku wyrzutnie wycofano z uzbrojenia. Gepard oparty jest na podwoziu czołgu Leopard 1. Na wieży zamontowano dwa działka 35 mm Oerlikon KDA i dwa radary, które namierzają cel na odległość do 15 kilometrów; magazynek mieści również 20 pocisków do celów naziemnych; szybkostrzelność wynosi 550 strzałów z każdego działa na minutę.
W modyfikacji Gepard 1 A2 zainstalowany jest komputer, który może odbierać dane z innych radarów – w rzeczywistości widzieć cel poza jego strefą. Główny ładunek amunicji to 320 pocisków do rażenia celów powietrznych.
Gepard jest zdolny do działania w warunkach intensywnych działań zagłuszających przeciwnika.
Na Ukrainę ma trafić 30 dział przeciwlotniczych Gepard. Obecnie już 100 ukraińskich żołnierzy przeszło w Niemczech szkolenie do obsługi tych samobieżnych dział przeciwlotniczych.
Opr. TB, https://www.facebook.com/okPivden/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!