Młoda białoruska piosenkarka Mariem Gerasimienka została aresztowana po tym, jak 3 sierpnia wykonała ukraińską piosenkę zespołu „Okean Elzy” w barze „Banki-Butylki” przy ulicy Zybickiej w Mińsku.
Co ważne, zaśpiewana przez nią piosenka pt: Obejmij, to żaden manifest polityczny, ale liryczny utwór, przepełniony miłością i tęsknotą.
Zespół „Okean Elzy” wielokrotnie występował na Białorusi, był zapraszany na ważne festiwale i wykonywał ten utwór. Nikomu do głowy nie przyszło, że piosenka może stać się źródłem problemów.
Teraz jednak służby Łukaszenki nie mogły darować 28-latce, że ośmieliłą się zaśpiewać po ukraińsku i dedykować utwór Ukrainie.
5 sierpnia piosenkarka przestała odpowiadać na telefony. Kanał Telegrama związany z siłami bezpieczeństwa poinformował, że Mariem była w zasięgu wzroku sił bezpieczeństwa od dłuższego czasu. Rzekomo dziewczyna przekazała darowiznę na zakup drona Bayraktar dla Ukrainy.
Właściciel baru też został aresztowany, zapadł już wyrok – 30 dni aresztu. Za co? Został uznany za winnego organizacji imprezy masowej naruszającej porządek publiczny. Inny pracownik baru, ns telefonie którego znaleziono treści pochodzące „z zasobów uznanych za ekstremistyczne”, został skazany na 14 dni aresztu. Obecnie przebywa w areszcie w Akrestina.
ba za svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!