Sąd Najwyższy Republiki Białoruś wydał orzeczenie o zakończeniu działalności niezależnych związków zawodowych. Prokuratura nazywa je „tak zwanymi niezależnymi związkami zawodowymi”.
Zlikwidowano:
— Białoruski Wolny Związek Zawodowy,
— Wolny Związek Zawodowy Metalowców,
— Białoruski niezależny związek zawodowy górników, chemików, rafinerii ropy naftowej, energetyków, przewoźników, budowniczych i innych pracowników,
— Białoruski Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Radioelektronicznego
— Stowarzyszenie związków zawodowych „Białoruski Kongres Demokratycznych Związków Zawodowych”.
Wniosek do Sądu Najwyższego o zaprzestanie działalności związków zawodowych złożył prokurator generalny Andriej Szwed, argumentując go tym, że jakoby organizacje pracownicze nie zajmują się zapobieganiem strajkom, ale aktywnie uczestniczą w „działaniach destrukcyjnych, imprezach masowych naruszających porządek publiczny” i dystrybuują produkty ekstremistyczne.
Prokuratura Generalna poinformowała, że wszczęto również postępowanie karne w sprawie wszystkich tych faktów, a także podjęto środki administracyjne.
W połowie kwietnia zatrzymano szefów niezależnych związków.
13 maja białoruska społeczność praw człowieka uznała 10 przedstawicieli niezależnych związków zawodowych za więźniów politycznych.
Za więźniów politycznych uznano: Aleksandara Jaroszuka , przewodniczącego Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP); Siarhieja Antusewicza , wiceprzewodniczący BKDP; Gienadzija Fiedynicza , lidera związku zawodowego przemysłu radioelektronicznego; działaczy związkowych Wacława Orzeszkę, Michaiła Gromowa, Irynę But-Husaim, Mirosława Sabczuka, Janinę Malasz, Vitalija Chiczmarowa, Wasilija Berasnieja.
„Pozbawienie wolności wskazanych osób odbyło się na tle szeroko zakrojonej kampanii prześladowań niezależnych związków zawodowych i liderów związkowych w ostatnim czasie i ma charakter systemowy” – czytamy w oświadczeniu obrońców praw człowieka, którzy wezwali do natychmiastowe uwolnienie wszystkich więźniów politycznych i zakończenie represji politycznych.
Wcześniej przez Białoruś przetoczyła się fala likwidacji niezależnych pozarządowych organizacji publicznych.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!