Ukraińska armia prawie całkowicie wyeliminowała „elitę” rosyjskich sił zbrojnych, przygotowywaną do konfrontacji z NATO. Świadczy o tym przechwycona przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy rozmowa telefoniczna rosyjskich najeźdźców.
Wynika z niej, że jednostki Zachodniego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej zostały zupełnie rozbite przez Siły Zbrojne Ukrainy, zachowały się tylko te, które odmówiły ataku na Ukrainę.
„Okręgu Zachodniego już nie ma, bo on cały jest w Rosji, tam wyłącznie odmawiali. Oprócz mnie są sami „wschodniacy”, bo już prawie nie ma „zapadników”. Całe uzbrojenie jest uszkodzone, albo wieżyczka uszkodzona, albo koła uszkodzone, albo coś tam jest uszkodzone” – zrelacjonował żonie jeden z okupantów, którego jednostka znajduje się na Charkowszczyźnie.
Zachodni Okręg Wojskowy Federacji Rosyjskiej obejmuje m.in. Moskwę, Sankt Petersburg oraz „elitę wojskową”, szkoloną do przeciwdziałania siłom NATO.
„Ale wielu oficerów zginęło, nie ma wystarczającej liczby kierowców, a siły piechoty są wykorzystywane jako „mięso armatnie”. Dlatego teraz armia rosyjska wysyła do walki coraz więcej żołnierzy, ale nie odnosi sukcesów” – poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Opr. TB, https://t.me/SBUkr/4495
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!