Rosyjski samolot szturmowy Su-25 rozbił się niedaleko granicy z Ukrainą, w obwodzie rostowskim. Pilot samolotu nie żyje.
Pierwsze doniesienia wykazywały, że samolot rozbił się na skutek uderzenia w słup linii energetycznej. Później Południowy Okręg Wojskowy za przyczynę katastrofy podał awarię techniczną. Agencia RIA Novosti przekazało, że samolot rozbił się w tracie lotu szkoleniowego.
Wcześniej, 17 czerwca, doszło do wypadku lotniczego w obwodzie biełgorodzkim, położonym również przy granicy z Ukrainą. Samolot Su-25 rozbił się, pilotowi udało się wyskoczyć. Południowy Okręg Wojskowy za przyczynę katastrofy awarię techiczną.
DJK, ekhokavkaza.com
2 komentarzy
tagore
22 czerwca 2022 o 07:19Szkolenie na szybko nowych pilotów szturmowców to niebezpieczna dla nich sprawa
krogulec
22 czerwca 2022 o 09:50I nie potrzeba wojny aby moskal się wykończył.