Wywiad amerykański jako jedyny jednoznacznie ostrzegał przed wybuchem wojny na Ukrainie. Prezydent USA Joe Biden publicznie wygłosił specjalne oświadczenia na ten temat, ryzykując swoją reputacją. W jaki sposób Amerykanie uzyskali informacje o planowanej przez Putina wojnie na Ukrainie, mówi szef grupy Bellingcat Christo Grozew na kanale YouTube „Ciąg dalszy nastąpi”.
Christo Grozew uważa, że w rozpoczęcie wojny na pełną skalę wątpili nie tylko analitycy. Europejski wywiad też nie wierzył Amerykanom.
„Szef niemieckiego wywiadu odwiedził Kijów na dwa dni przed wojną. Bo w to nie wierzył. W przeciwnym razie, gdyby wojna mogła wybuchnąć lada chwila, szef niemieckiego wywiadu nie powinien był być w Kijowie”, mówi Grozev.
Według analityka, wywiad europejski nie ufał swoim amerykańskim odpowiednikom, ponieważ ten nie dzielili się z nimi źródłem informacji.
„Oni [wywiad europejski] mówili: mamy te same środki wywiadu elektronicznego, taki sam dostęp do satelitów, mamy też swoich „kretów”. I widzimy tylko sygnały „ostrzegawcze”, Putin próbuje zastraszyć, ale w rzeczywistości nie widzimy nic więcej”.
Grozew mówi, że 99% rosyjskich funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa również nie sądziło, że wojna się rozpocznie. Oznacza to, że Amerykanie wiedzieli coś, czego nie wiedziało ponad 99% rosyjskich sił bezpieczeństwa. Jak to możliwe?
„Tylko posiadanie „kreta” na najwyższym szczeblu lub jakieś super-technologiczne rozwiązanie, o którym nikt jeszcze nie wie. Bo gdyby był znany, siły bezpieczeństwa podjęłyby działania, by go zneutralizować. Dlatego dla mnie jest to połączenie obu [źródeł informacji], ale wiodący musiał być wysokiej rangi „kretem”, który potrafił przekonująco opisać to, co wydawało się nielogiczne” – mówi Grozev.
Jak wysokiego szczebla mógł być „kret”?
„To musi być człowiek wyżej w tym łańcuchu niż Ławrow. Jestem absolutnie przekonany, że Ławrow nie wiedział, że wojna się rozpocznie – mówi Grozew.
Według niego, o początku wojny wiedziało około 20 wysokich rangą rosyjskich urzędników. „Więc to jest jeden z tych 20”.
Ekspert przyjmuje jeszcze jedno założenie. Na kilka tygodni przed wojną w jego przygotowanie zaangażowana była nowa elitarna prywatna firma wojskowa, powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym. To jeden z jej dowódców mógł być kanałem informacyjnym. Ale czy tak przekonujące byłoby takie źródło dla Bidena, by ryzykował swoją reputację?
oprac. ba za nashaniva.com/ youtube.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!