Młodsi oficerowie z 34. oddzielnej brygady strzelców zmotoryzowanych Federacji Rosyjskiej (jednostka wojskowa nr 01485) biją na alarm z powodu katastrofalnych strat w składzie osobowym. Jednak naczelne dowództwo nie widzi w tym problemu, ale domaga się oszczędzania sprzętu wojskowego. Poinformował o tym „StratCom Sił Zbrojnych Ukrainy” na kanale Telegram, powołując się na źródła.
„W związku z dużymi stratami sprzętu dowódca stosuje nową taktykę – żołnierze są wysyłani do szturmu bez wsparcia ciężkiego sprzętu” – czytamy w komunikacie.
Po takich operacjach ofensywnych jednostki tracą dużo żołnierzy, ale dowódca brygady i szef sztabu obawiają się tylko utraty sprzętu. Większość oficerów plutonów i kompanii uważa rozkaz za przestępczy i odmawia jego wykonania.
Według „StratComu” na jednym ze spotkań młodsi oficerowie 1 i 2 kompanii zadali pytanie: „Dlaczego ludzie atakują bez sprzętu?”, na które dowódca 2 batalionu odpowiedział: „Dlaczego do cholery chcecie oszczędzać ludzi? Oszczędzajcie uzbrojenie, ludzi jeszcze przyślą”.
Przypomnijmy, Rosja, ze względu na duże straty i braki kadrowe w wojsku, może ogłosić powszechną mobilizację.
Opr. TB, https://t.me/AFUStratCom/3058
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!