Minister spraw zagranicznych Putina Siergiej Ławrow powiedział, że istnieje „prawdziwe” niebezpieczeństwo III wojny światowej. USA i sojusznicy jednak intensyfikują dostawy broni na Ukrainę, w tym ciężkiego sprzętu. Waszyngton wieszczy zwycięstwo Ukrainy i nie ukrywa, że celem jest osłabienie Rosji tak, by nikogo już więcej nie najechała.
W rozmowie z reżimowymi dziennikarzami Ławrow powiedział też, że rozmowy pokojowe z Ukrainą będą kontynuowane, ale dodał, że „dobra wola ma granice”. Skrytykował w ten sposób podejście Ukrainy do rozmów.
– Ale kontynujemy zaangażowanie w negocjacje z delgacja wyznaczoną przez Zełenskiego, i te kontakty będą trwać.
Oskarżył prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że tylko „udaje” negocjacje. – Jest dobrym aktorem – powiedział, rezonujac kremlowską propagandę, że Zełenski nie nadaje się na polityka i przywódcę, skoro był aktorem.
Warto dodać, że Zełenski jest z wykształcenia prawnikiem, a w przeszłości niejeden mąż stanu miał doświadczenia aktorskie.
– Jeżeli uważnie oglądasz i czytasz to, co mówi, znajdziesz tysiąc sprzeczności – mówił Ławrow dalej o prezydencie Ukrainy.
Groził też, jak często robi to ostatnio Rosja, III wojną światową.
– Niebzpieczeństwo jest poważne, nie można lekceważyć tego – stwierdził.
Powiedzial, że jest pewien, że na Ukrainie „wszystko oczywiście skończy się porozumieniem”. – Ale parametry tego porozumienia zostaną zdefiniowane stanem walk, jaki będzie w momencie, gdy porozumienie stanie się rzeczywistością – dodał.
Komentując groźby Ławrowa, minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że Moskwie chodzi o wystaraszenie świata, by nie wspierał Ukrainy.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej w Polsce na granicy z Ukrainą, po powrocie z Kijowa, sekretarz stanu USA Anthony Blinken i sekretarz obrony USA Lloyd Austin potwierdzili, że USA oraz sojusznicy będą dalej dozbrajać Ukrainę.
Austin wyraził nadzieję, że straty rosyjskie na Ukrainie powstrzymają Kreml od powtórzenia takiej agresji gdzie indziej. Jak się wyraził, USA chcą zobaczyć Rosję „osłabioną do takiego stopnia, że nie będzie mogła robić rzeczy, które zrobiła atakując Ukrainę”. Dodał, że Ukraina może wygrać tę wojnę, jeżeli dostawać bedzie odpowiednie wsparcie. Blinken mówił, że Rosja już tę wojnę praktycznie przegrała.
Austin i Blinken zapowiedzieli jeszcze kolejne 700 milionow dolarów pomocy wojskowej dla Ukrainy i dla innych sojusznikow w związku z pomocą dla Ukrainy.
Z kolei premier Polski Mateusz Morawiecki przyznał w rozmowie z telewizję Polsat News, że Polska przekazała Ukrainie czołgi.
Premier @MorawieckiM w #GośćWydarzeń: Tak, Polska przekazała czołgi na Ukrainę, ale ze względów bezpieczeństwa naszych ukraińskich przyjaciół nie będziemy mówić o ich liczbie.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 25, 2022
Oprac. MaH, rferl.org, themoscowtimes.com
1 komentarz
erick
11 kwietnia 2024 o 17:40swietnie niech sie rozbroja calkowicie i wypowiedza wojne rosji