Rzecznik Putina Dmitrij Pieskow wyraził sprzeciw wobec planów przystępienia do NATO Szwecji i Finlandii mówiąc, że to nie doprowadzi do stabilności w Europie.
Stwierdził, że NATO jest „narzędziem” do konfrontacji.
Wcześniej prasa amerykańska pisała, że agresja rosyjska na Ukrainę jest ogromnym stretegicznym błędem Rosji także z tego powodu, że najprawdopodobniej doprowadzi do rozszerzenia NATO.
Cytowani wysocy przedstawiciele administracji USA powiedzieli, że Finlandia i Szwecja w najbliższych miesiącach najpewniej złożą podanie o przyjęcie do NATO, a USA, najważniejszy członek NATO, poprą ten wniosek.
Departament Stanu USA oficjalnie ogłosił, że rozpoczęły się już rozmowy między NATO i Helsinkami i Sztokholmem.
Jak podkreśliła BBC, jeśli plany Szwecji i Finlandii zostaną zrealizowane, ta ostatnia, stanie się krajem o najdłuższej (1340 km) wspólnej granicy z Rosją, spośród wszystkich członków NATO, a Szwecja dołączy do sojuszu wojskowego po raz pierwszy od 200 lat.
Jak pisaliśmy, parę dni temu rosyjski senator Władimir Dżabarow powiedział, że każde posunięcie Finlandii w kierunku członkostwa w NATO będzie jej „strategicznym błędem”. Dodał, że jeżeli Finlandia dalej będzie zbliżać się do NATO, „stanie się celem”. Stwierdził, że byłaby to „straszliwa tragedia dla wszystkich Finów”. Stwierdził jednocześnie, że jest mało prawdopodobne, by Finowie sami podpisali zgodę na „destrukcję ich kraju”.
Natomiast Siergiej Biełajew, szef departamentu europejskiego w MSZ Rosji, już w marcu mówił, że będą „poważne militarne i polityczne konsekwencje” jeżeli Finlandia przystąpi do NATO. Jeszcze przed wojną wiceprzewodniczący Dumy Piotr Tołstoj powiedział, że Finlandia powinna być częścią Rosji.
Finlandia i Szwecja nie są członkami NATO, ale od lat blisko współpracują z NATO, jak również z innymi krajami nordyckimi (Dani, Norwegia, Islandia, która nie ma własnych sił zbrojnych, ale jest członkiem NATO i gości na swoim terytorium siły NATO) w ramach inicjatywy militarnej NORDEFCO.
Oprac. MaH, bbc.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!